Sieci P2P są nadal popularne. Prawdopodobnie spowodowane jest to w pewnym stopniu niewiedzą niektórych internautów na temat innych sposobów pobierania plików. P2P powstało stosunkowo dawno temu i w krótkim czasie zyskało dużą ilość zwolenników. Czy systemy peer-to-peer przeżywają renesans?
P2P ma w rzeczywistości jedną wadę – nie możemy przewidzieć, czy dany plik pobierzemy w okamgnieniu, czy też poczekamy troszeczkę dłużej. Zależne jest to od tzw. ilości peerów, czyli osób udostępniających tę samą zawartość. Momentami naprawdę trudno przewidzieć, czy nie będzie problemów z pobieraniem na przykład za 2 lub 3 godziny.
Wyeliminować ten problem i zapewnić stałą prędkość łącza ma innowacyjne rozwiązanie. Dushare beta to serwis przeznaczony do pośredniczenia w wymianie plików między anonimowymi internautami. Zasada działania jest bardzo prosta. Wystarczy, że jedna z osób prześle na serwer żądanie wysłania pliku. Plik nie zostanie zauploadowany tak, jak w przypadku serwisów Rapidshare czy Megaupload.
Wysyłamy jedynie żądanie. Następnie generowany jest specjalny link, który możemy przesłać znajomemu. Aby inna osoba mogła coś od nas pobrać, musimy nadal być na stronie z wygenerowanym linkiem. Następnie wystarczy dać link znajomym aby pobierali od nas pliki pełnym łączem, bezpośrednio z naszego komputera, a nie z serwera pobocznego. Dzięki temu zapewniamy pełną prędkość naszego łącza (upload) temu użytkownikowi.
Jest to banalnie proste i działa na zasadach P2P z jedną tylko różnicą – takie dzielenie się linkami jest zbliżone do serwisów, gdzie ładuje się pliki na potrzeby np. forów warezowych.
Dushare jest bardzo ciekawym pomysłem na usprawnienie sieci P2P. Kto wie, może za rok czy dwa ludzie zaczną przychylnie patrzeć w stronę innowacyjnego podejścia do P2P i porzucą eMule czy Aresa na rzecz Dushare.