Od poniedziałku Nokia rozpoczęła dostawy swojego najnowszego dziecka – [film title=”smartfonu o kryptonimie E7″]http://www.youtube.com/watch?v=F336GuP5eSM[/film]. Portalowi SlashGear udało się zdobyć i przetestować ten model.

Sprzęt i oprogramowanie

Smartfon ma w środku 680MHz procesor, połączony z 256MB RAM i wsparciem graficznym środowiska OpenGL 2.0. Ponadto ma wbudowane łącza UMTS/WCDMA, WiFi (b, g oraz n), Bluetooth 3.0; ma również GPS, radio FM, cyfrowy kompas oraz akcelerometr. Całość opakowana w obudowę o wymiarach 123,7 x 62,4 x 13,6 mm z wejściem na karty microSD, portem microUSB i wyjściem mini HDMI. Do tego aparat z matrycą 8 megapikseli z opcją nagrywania filmików w jakości HD (25 kl./s) i podwójny flash (dwie diody LED), 16 GB (!) wbudowanej pamięci oraz czterocalowy, pojemnościowy ekran AMOLED o rozdzielczości 640 x 360 px. Smartfom ma również klawiaturkę QWERTY, a ekran można nachylić do różnych pozycji, co uprzyjemnia pracę z urządzeniem (patrz zdjęcie niżej).

Światło, kamera, akcja!

Jeśli chodzi o jakość zdjęć czy filmów nagrywanych Nokią E7, to trzeba przyznać, że robi wrażenie. Poniżej przykładowe zdjęcia (kliknij, by powiększyć):

oraz przykładowy filmik nagrany w jakości HD:

Podsumowanie

Nowy produkt Nokii skierowany jest raczej do klientów biznesowych, którym zależy przede wszystkim na mobilnym biurze, które oprócz podstawowych funkcji pozwoli też utrzymywać stałą łączność z internetem. Do tego Symbian, dający wiele możliwości oraz potężny aparat, który śmiało może zastąpić tradycyjną cyfrówkę czy nawet kamerę HD. Pytanie tylko, na ile cena (sugerowana to 495 euro netto) pozwoli Nokii E7 wedrzeć się m.in na polski rynek.

[ź] slashgear.com