Apple idzie w kierunku tylko jednego, wspólnego systemu?

Obserwując rozwój iOS z jednej strony oraz kolejne wersje OS X, nie można oprzeć się wrażeniu, iż jeszcze 3-4 lata i Apple zaprezentuje wspólny, jeden system zarówno dla smartfonów, tabletów jak i laptopów, iMaków.

Już teraz OS X zapożycza sporo rzeczy z mobilnego iOS i ta tendencja pewnie dalej się utrzyma, patrząc na wspomnianą zapowiedź kolejnej wersji Liona.

ARM/x86

Kwestia tylko taka, jak Apple pogodzi obsługę ARM i x86, chociaż za 3 lata może tego problemu nie będzie. Apple obecnie w zasadzie produkuje procesory i jeśli rozwój firmy się utrzyma, laptopy z ARM staną się faktem, pomimo obecnego zaprzeczania o takich planach.

Apple nie od dzisiaj stawia na komfort użytkowania swoich produktów. Podczas gdy ja muszę się męczyć z hałasem w HP/Dell, Apple potrafi wypuścić w zasadzie bezgłośne laptopy. Duże znaczenie będzie miał pewnie rozwój Intela, ale nie oszukujmy się, jeśli z jednej strony Apple może stać się niezależne z własną fabryką procesorów oraz całym know-how, a z drugiej strony może polegać na zamówieniach u Intela, to wybór ARM staje się już przesądzony.

Apple może być pierwszym producentem, który pogodzi dwa światy: ten mobilny i stacjonarny w jednym spójnym systemie.

Windows 8?

Owszem, jest Windows 8, ale osobiście nie widzę jego sukcesu w najbliższych 2 latach. Pierwsze demo tablety z Windows 8 jednak różnią się  od tych z iOS czy Androidem, są grubsze czy nieraz wyposażone w aktywne chłodzenie, to nie wróży dobrze dla responsywności urządzeń, coś jak pierwsze netbooki z Win7, które – hmm – pracowały dość niemrawo.

Sądzę, że dopiero 2014 da producentom pełną swobodę w dostosowaniu mocy obliczeniowej, w dowolnej praktycznie formie produktu, co pozwoli Apple i Microsoftowi pokazać siłę interfejsu, bez martwienia się o hardware… czego sobie i Wam życzę. :)