Nie wiem jak Wy, ale ja swego czasu bardzo często korzystałem z dobrodziejstw ukrytych na serwerach dobrychprogramów. Obok takich serwisów jak Instalki.pl, Programosy.pl i Programs.pl był to najczęstszy odnośnik z wyszukiwarki Google, gdy szukałem programów na platformę Windows. Wraz ze zmianą systemu operacyjnego moje zapotrzebowanie na soft nieco zmalało, ale wciąż dobrze wspominam bogatą bibliotekę i solidny interfejs dobrychprogramów.
Grupa o2 z pewnością będzie zadowolona z nowego nabytku, bo i audytorium spore – co miesiąc wortal odwiedza ponad 7 mln UU. Nieznana pozostaje kwestia najbliższej przyszłości dobrychprogramów – można spodziewać się redesignu lub drobnego faceliftingu od strony layoutu, no i oczywiście większej ilości reklam. W sieci pojawiają się pierwsze głosy niezadowolonych internautów, stwierdzających jasno: „sprzedali się!”, lecz ekipa projektu zapewnia, że idea pozostanie niezachwiana:
Wybór Grupy o2 jako partnera był nieprzypadkowy. Na przestrzeni lat otrzymywaliśmy wiele propozycji przejęć od najróżniejszych podmiotów polskich i zagranicznych. Stanowczo się im opieraliśmy, ponieważ na sercu leży nam przede wszystkim niezależność portalu. Po stronie Grupy o2 poznaliśmy jednak ludzi, którzy są podobnymi do nas pasjonatami, myślą równie nieszablonowo i, co ważne, rozumieją specyfikę i unikalność naszego serwisu. Chcielibyśmy więc zapewnić, że dobreprogramy w dalszym ciągu pozostaną autonomicznym portalem, a prowadzić go będzie nadal dotychczasowy zespół.
Pozostaje mieć nadzieję, że pozyskanie inwestora dla tego kawałka internetu z bogatą historią będzie owocne, a dla nas – internautów – poskutkuje dostępem do nowych, wygodnych i szybkich rozwiązań.