Zakup nakierowany był głównie obsługą Netflixa (czyli też brakiem smarttv w domu z gotową aplikacją ;)), niemniej dzięki zewnętrznym programistom, można rozszerzyć funkcjonalność o pełne wsparcie na streamowanie dowolnych filmów (z napisami!) z komputera z Win czy też OS X. Umożliwia nam to Airflow, który jest nadal w fazie beta, niemniej działa wyśmienicie (strumieniowałem .mkv 1080p z napisami, bez najmniejszych zacięć). Testowałem zarówno wersję pod Windowsa jak i OS X, w przypadku tego drugiego należy pamiętać o dodaniu aplikacji do reguł firewalla w preferencjach, gdyż bez tego Chromecast nie będzie w stanie zwrotnie komunikować się z naszą aplikacją.
Oczywiście dzięki Chromecast 2, możecie uzyskać szersze spektrum funkcji, niemniej jeśli szukacie czegoś do Netflix and chill ;) oraz streamowania bez kabli Waszych filmów i seriali z dysku, Google Chromecast 2 jest jak najbardziej dla Was.
Dla Kogo?
Dla fanów filmów i seriali, w połączeniu z zadeklarowaną nienawiścią do kabli (w końcu nie muszę latać i podłączać hdmi do laptopa za każdym razem).
Podsumowując
Chromecast 2 i jego obsługa jest prosta jak budowa cepa, podłączenie i instalacja zajmuje 5 minut (i to tylko dlatego, że przy pierwszym uruchomieniu na 90% czeka Was aktualizacja, która i tak nie wymaga od Was za wiele wysiłku i dzieje się sama), a dzięki rozumnym programistom, można ominąć podstawowe ograniczenia w funkcjonalności. Jednym słowem, polecam.