Projekt bazuje na algorytmie, który z czasem sam “uczy się”, które maile postrzegać jako te o podwyższonym priorytecie, a które nie.
Priority Inbox śledzi także, na które wiadomości odpisujemy, które czytamy i jak szybko je usuwamy.
Jednakże nowa usługa jest jeszcze w fazie beta i może działać nieprzewidywalnie.
A oto film instruktażowo-demonstracyjny:
test
[ź]: dobreprogramy