Rok 2012 rokiem Linuksa?

Niniejszym wpisem chcielibyśmy powitać w redakcji Rafała Kurczyńskiego. Życzymy mu wielu sukcesów, a Was zapraszamy do lektury :)
Rok 2012 rokiem Linuksa?

Rok 2012, jak najbardziej, można nazwać rokiem Linuksa. Android umacnia pozycję lidera rynku smartfonów. Wytwórnia gier Valve postanowiła wesprzeć Linuksa, a głównie Ubuntu. Według statystyk 9 na 10 superkomputerów pracowało na Linuksie, a Redhat odnotował rekordowe zyski.

Oprócz tego trzeba dodać, że Microsoft pomógł Canonical wybić z ich dystrybucją, dzięki kontrowersjom, jakie wśród dużej grupy użytkowników wzbudza interfejs Windows 8.

Rozwój Linuksa w roku 2012 pokazuje poniższy film:

Microsoft Surface wprowadził pewną konsternację wśród producentów. Firmy takie jak Dell, mniej lub bardziej jawnie poszukują alternatyw dla Windows, na wypadek ewentualnej, sprzętowej konkurencji ze strony Microsoftu. Jedną z nich może być Ubuntu. Projekt Sputnik pokazuje, że Linuks ma potencjał również w segmencie typowych komputerów. Dostępny w ramach projektu – Dell XPS 13, może nie jest maszyną dla masowego odbiorcy oraz nie jest tani, ale jest sygnałem, że Ubuntu potrafi nawiązywać relacje z wytwórcami komputerów.

Z kolei firma System 76 rozpoczęła produkcję komputerów  PC, komputerów all-in-one i notebooków z preinstalowywanym  Ubuntu. Laptopy poza dobrą ceną (niedostępne w Europie) posiadają bardzo dobrą specyfikację. Pełną ofertę możecie poznać na stronie: https://www.system76.com/.

Wiele marek produkujących gry takie jak Valve, EA, Croteam czy setki niezależnych twórców uczestniczących w Humble Bumble Indie otworzyło się na Linuksowe systemy. Dlaczego? Bo dzięki dystrybucjom takim jak Ubuntu (nawet jeśli są one krytykowane przez linuksowskich geeków), Linuks staje się coraz bardziej przyjazny masowemu odbiorcy.

Poza tym, w segmencie wolnego oprogramowania nie ma ani świetnych tytułów, ani nawet wybitnych silników gier. Dlatego też wejście w ten segment może przynieść sporo korzyści. Patrząc na wyniki Humble Bumble, Linuksiarze bardzo chętnie płacą za gry.

Spójrzmy szerzej. Na Linuksie większość aplikacji jest otwarta i umożliwia dostęp do kodu źródłowego. Oznacza to, że każdy z nas, kto posiada chociaż troszkę wiedzy teoretycznej i programistycznej, może modyfikować pojedyncze aplikacje i cały system. Przykładem jest tutaj system elementaryOS, który wyrósł spod skrzydeł Ubuntu. Prezentuje się następująco:

http://youtu.be/d32zpIU0kZ0

Nie wiem, czy wśród czytelników IT Tech Blog obecnych jest wielu użytkowników Linuksa, ale myślę, że warto zaangażować się i chociaż przetestować dowolną dystrybucję. Posiadają one wielki potencjał, który w dodatku dostępny jest na wyciągnięcie ręki.

Udanego sylwestra i szczęśliwego nowego roku.

Więcej:2012linuxRok