W sumie dzisiaj przeszedłbym koło tego modelu bez zatrzymania … ale … jednak zwraca on na siebie uwagę. Czym? Jest skonstruowany z ciekawych materiałów, niespotykanych w innych laptopach. Oczywiście jest to plastik ale ma kilka niespotykanych faktur. Spód laptopa to czarno-szary plastik o dziwnym miłym dotyku (jest jakby “miększy” w dotyku od tego spotykanego w reszcie laptopów). Wierzchnią klapę pokrywają ciekawe wzory, a sam środek (łącznie z touchpadem) jest lekko chropowaty z ciekawą fakturą.
Tylu wrażeń organoleptycznych nie dostarcza żaden inny laptop. Byłem na prawdę szczerze zdumiony inwencją twórczą zespołu Lenovo. Gdyby w tej cenie, lub ciut drożej był już model z 2 rdzeniami byłby to prawie idealny mniejszy laptop.
Do pełni szczęścia brakuje super wydajnej baterii, ta w komplecie pozwala w teorii do 5h pracy online. Niestety nie mam zestawu testowego to nie mogę Wam tego potwierdzić.
Gdyby za te 2500 (w MM kosztuje już niestety około 2900zł) dawaliby by w komplecie 2 rdzenie i 6 komorową baterię mooocno bym się zastanowił czy by sobie takiego cudeńka nie sprawić … eee … w prezencie dla swojej narzeczonej oczywiście ;)