Jeździcie elektrykiem i myślicie, że ekologia to wasze drugie imię? Najnowsze badania temu przeczą

Przychodzi ranek, jemy śniadanie, wsiadamy do samochodu i jedziemy do pracy, aby wrócić z niej po ośmiu godzinach, a przy okazji zanieczyszczamy środowisko. Tyczy się to nawet właścicieli elektrycznych samochodów, bo podczas jazdy środowisku szkodzą nie tylko spaliny.
Samochod
Samochod

Opony naszym wrogiem. Środowisko ma więcej wrogów, niż myślicie

Zanieczyszczenie powodowane przez pojazdy nie ogranicza się tylko do spalin. Australijscy badacze z Griffith University odkryli, że zużywanie się opon jest istotnym źródłem zanieczyszczenia mikroplastikiem w miejskich drogach wodnych. Zużycie opon może nawet generować więcej zanieczyszczeń cząstkowych niż spaliny, bo według badań, W skali globalnej aż 6,6 miliona ton cząstek pochodzących z zużycia opon, trafia do środowiska rocznie. Te cząstki przenoszą się do środowiska wodnego głównie poprzez odpływ wód deszczowych z terenów miejskich.

Czytaj też: Wyssie wroga planety z powietrza i zamieni go w skałę. Rekordowa instalacja Orca już działa

Aktualnie badanie rozważa dwa potencjalne rozwiązania – sztucznie utworzone mokradła oraz specjalne urządzenie do oczyszczania wód deszczowych. Te rozwiązania wykazują obiecujące wyniki w redukcji mikroplastiku w środowisku. Jest to o tyle ważne, że oprócz wpływu na środowisko, zanieczyszczenie mikroplastikiem, w tym pochodzącym z opon, jest także źródłem obaw dotyczących zdrowia ludzi. W składzie opon znajdują się różne substancje chemiczne, które mogą negatywnie wpływać na zdrowie.

Choć świat skupia się głównie na redukcji emisji spalin, zużywanie opon staje się cichym problemem środowiskowym. Niemniej jednak, dzięki takim badaniom istnieje nadzieja na skuteczne rozwiązanie problemu zanieczyszczenia mikroplastikiem.