Co raz więcej producentów laptopów (w sumie już większość) ze sprzętem oferuję wyłącznie system Vista. Czasami jednak mamy mylne przekonanie iż na własną rękę zainstalujemy sobie XP w domu.
Niestety wraz z wprowadzeniem nowego systemu, producenci laptopów zrezygnowali ze wsparcia dla XP. Nie znajdziemy już sterowników ani narzędzi diagnostycznych. Ostatnio miałem taki przypadek z laptopem Toshiby. Brak sterowników, te pod Vistę z oczywistych względów nie działały.
Co nam pozostaje? Pokochać Vistę … lub zainstalować Linuxa :)
Po drugie, przed kupnem laptopa (który jak widzimy ze specyfikacji ma Vistę) należy poważnie rozpatrzeć kupno takiego z minimum 2GB RAM-u. Z mniejszą ilością na pokładzie nie da się komfortowo pracować.