Oczywiście nie ma przymusu wykupywania subskrypcji, ale moim zdaniem każdy, kto kocha muzykę, powinien założyć sobie w tym serwisie konto, jeśli nie dla samej muzyki to dla otwartej społeczność, która ten serwis napędza.
Pomyślałem, że warto przytoczyć tu najważniejsze argumenty, które mogą zachęcić Was do założenia tam konta i zachęcą do słuchania muzyki. Muzyki która inspiruje, która uczy, uprzyjemnia nam życie i dzięki której – przez pryzmat dźwięków – inaczej patrzymy na otaczający nas świat. W sieci jest wiele podobnych serwisów, ale skupiają się one głównie na zbieraniu informacji o tym czego i kiedy słuchamy.
Last.fm to o wiele bardziej rozbudowany serwis. Idealnie dostosowuje się do naszych potrzeb i świetnie współpracuje ze wszystkimi najpopularnejszymi programami do odtwarzania muzyki (np. Windows Media Player, Foobar2000, Aimp), a także z niektórymi sieciowymi serwisami (Grooveshark, Spotify). Dzięki Scrobblerowi możemy wysyłać informacje o słuchanej muzyce do serwisu Last.fm. Z kolei dzięki API – zbudowanemu specjalnie na potrzeby serwisu środowisko programistyczne – wielu programistów z całego świata może tworzyć własne aplikacje, wtyczki i rozwiązania do jego obsługi.
Dzięki społeczności, znakomitej społeczności poznamy wiele nowych grup muzycznych, gusta naszych muzycznych sąsiadów, a także dowiemy się gdzie w naszej okolicy planowane są imprezy, koncerty, spotkania (kalendarz), na które możemy np. zaprosić znajomych i już na żywo podyskutować czy też po prostu dobrze się bawić.
Szerzej temat opisuję na moim blogu w temacie “Czy opłaca się wykupienie subskrypcji na Last.fm?“, zainteresowanych zachęcam do jego przeczytania.
Muzyka łączy!