Yerba Mate – kawa jest passe

Mateistą (def. osoba pijąca yerba-mate) jestem odkąd prowadzę bloga a więc kiedy to zacząłem pracować również i zawodowo na poważnie. Tryb życia wiadomy, od rana do wieczora pełna aktywność a i niejedna noc zarwana. Wiadomo, podstawą była kawa, kawa i kawa ;) Ale z czasem zaczęły się problemy i kawa średnio na mnie wpływała, owszem pobudzała ale i stwarzała problemy aż w końcu skończyło się na oświadczeniu przez lekarza, że mam uczulenie na kawę (wtf, mógłby mi dać zaświadczenie, że na pracę to bym rozumiał ;)) … no i co teraz. Wiadomo dla hardcorowców jest meta/amfa/proszek/białko czy jak to się teraz nazywa ;) Ale oczywiście żartem. Zacząłem szukać i tak trafiłem na Yerba Mate (czasem pisze się też nazwę z myślnikiem czyli Yerba-Mate)

Na moim blogu iTomek.pl znajdziecie dokładny opis i moje uwagi odnośnie działania na dłuższą metę. Jako, że na te wywary wydaję miesięcznie 30-50zł z chęcią polecę Wam sklep w którym dokonuję zakupów a ich PP pozwoli mi zawsze na trochę gramów suszu gratis ;)

Yerba Mate Store - Największy wybór Yerba Mate i Akcesoriów