Android 3.0 – przegląd prasy

Ostatnimi czasy głośno jest o tym, że Google w październiku wypuści nową wersję Androida opatrzoną numerem 3. Postanowiłem przepatrzeć różne serwisy internetowe i zobaczyć na ile prawdziwe, a na ile różne są te informacji oraz czy gigant z Mountain View  się do nich odniesie lub zdementuje. Reszta w rozwinięciu newsa.

Na początku przeczesywania informacji na temat rzekomego pojawienia się Androida 3.0, natrafiłem na zapiski sprzed półtora roku, gdzie była krótka notka o tym, że Google zamierza wydać wersje 3.0 w 2010 roku, natomiast v4.0 w 2011. Już wtedy wyszukiwarkowy gigant wiedział, że będzie to oprogramowanie wymagające lepszego sprzętu.

Jeśli chodzi o informacje jakie pojawiły się w ostatnim czasie, można śmiało powiedzieć, że za tym wszystkim stoi Eldar Murtazin, który w swoim podcaście informuje o nowej wersji Androida. Po tej informacji ruszyła fala przez polskie serwisy, które powołując się właśnie na Eldar’a informowały o zamiarach Google. I tak zaczęły się spekulacje i domysły czy rzeczywiście jest to prawda. Sam się zastanawiałem czy dobrze robią tworząc – tak jakby – dwie oddzielne linie Androida – dla słabszych i mocniejszych telefonów, ale po dłuższym zastanowieniu dochodzę do wniosku, że pod względem konkurencji z iOS powinno wyjść to na dobre. Wiadomo, nie każdy potrzebuje smartfona typowo gadżeciarskiego, za którego trzeba odpowiednio zapłacić. Mówiąc gadżeciarski mam na myśli, np. nagrywanie w HD czy żyroskop. Na pewno będą takie komentarze, że to nie są gadżety, że to jest potrzebne. Nie przeczę, ale jeśli chcę nagrać coś w jakości HD, to raczej biorę sprzęt do tego dedykowany.

Czym oczywiście byłby ten wpis gdybym nie podał wymagań nowego Androida. Otóż jak piszą wszystkie serwisy, które przejrzałem, do obsługi będziemy potrzebować procesora o taktowaniu co najmniej 1GHz, pamięci RAM 512MB oraz ekran dotykowy o przekątnej minimum 3.5″. To tyle jeśli chodzi o wymagania, natomiast to nie koniec nowości, ponieważ smartfony wyposażone w ekran 4″ bądź większy, będą mogły obsługiwać rozdzielczość 1280 x 760 pikseli. Trzeba powiedzieć, że to pewna nowość w tego typu telefonach. Do tego Google przewiduje, że interfejsy dostarczane przez producentów sprzętu będą niepotrzebne w sprzęcie z nowym OS’em. Krążą również plotki o tym, jak rzekomo niedawno przejęta przez Google firma BumpTop, a dokładniej jej programiści będą uczestniczyć w projekcie. Co by mieli tam robić? Podobno nowy, jednolity interfejs, będzie wyposażony w trójwymiarowe animacje. Spekuluje się również, że w jakimś stopniu będzie to oprogramowanie trójwymiarowe.

Google do tych informacji bezpośrednio się nie odniósł. Natomiast za pomocą konta na Twitterze zdementowało informacje o wymaganiach Androida 3.0. Napisali, że to tylko zalecane wymagania, a nie minimalne. Reszty informacji ani nie potwierdzili, ani nie zaprzeczyli.

Jedyne co teraz mogą robić użytkownicy Androida, to tylko czekać na więcej szczegółowych informacji i przede wszystkim w pewnej mierze oficjalnych. Jako jeden z nich ze zniecierpliwieniem czekam na jakieś screeny nowego interfejsu.