BLIP – fantastyczna platforma komunikacyjna

BLIP.PL jest najpopularniejszym w Polsce serwisem mikroblogowym, który pozwala na publikowanie wiadomości o długości do 160 znaków, wzbogacanych o zdjęcia, dźwięki i materiały wideo. Wpisy publikowane mogą być za pośrednictwem strony internetowej, komunikatora lub telefonu komórkowego. Wśród użytkowników Blipa spotkać można polityków, gwiazdy sportu, dziennikarzy oraz wszystkich, którzy dzięki Blipowi chcą być w stałym kontakcie ze swoimi znajomymi.

BLIP (Bardzo Lubię Informować Przyjaciół) to znany polski serwis mikroblogowy. Jeśli jeszcze nie używacie tego doskonałego narzędzia, to czas najwyższy się z nim zapoznać. Mam nadzieję, że po lekturze tego artykułu zdecydujecie się na założenie BLIPowego konta.

Serwis mikroblogowy to tak naprawdę pewnego rodzaju platforma komunikacyjna. Osoby posiadające konta na NK doskonale znają “Śledzika”. Ogromny potencjał, jaki posiadał, został niestety zaprzepaszczony przez zgraję dzieciaków, które nie zrozumiały jego przeznaczenia.

Facebook także pozwala na mikrobologowanie – jeśli posiadasz tam konto, zapewne publikujesz pewne informacje na swojej “tablicy”. BLIP to tak naprawdę okrojona wersja Facebookowej tablicy z mniejszym limitem znaków. Dlaczego więc warto używać znanego już rozwiązania?

Z obawy o to, że zgubisz się drogi czytelniku w tym tekście, pozwolę sobie na wyjaśnienie Ci jak działa BLIP i dlaczego warto z niego korzystać.

BLIP mówi o sobie tak:

Dokładny opis można znaleźć w BLIPowym guide.

W skrócie BLIP to narzędzie umożliwiające użytkownikowi wysyłanie krótkich komunikatów. Zawarte w nich może być wszystko – od tego, co w danym momencie robimy, co jemy, czy co oglądamy, aż po ogłoszenia regionalne, konkursy czy informacje prasowe od firm.

Użytkownicy mogą obserwować się nawzajem. Oznacza to, że przykładowo obserwując mój profil na blipie na wasz “dashboard” trafią wszystkie moje statusy. Statusami nazywamy po prostu wysyłane przez użytkownika wiadomości.

Tak mój profil widzą goście, którzy nie są zalogowani

Doskonałym rozwiązaniem są tagi. Statusy można opatrzyć odpowiednim tagiem tak, aby dotarły do osób, które są zainteresowane pewnymi dziedzinami. Takie osoby dodają do obserwowanych pewne tagi – na przykład: #informatyka #jogging czy #konkurs. Aby dotrzeć z informacją do osób, które nas nie obserwują (ponieważ tylko obserwujący nas lub tagi, którymi tagujemy widzą nasze wpisy) należy więc otagować wpis.

Bez sensu jest używanie tagów, których nikt nie obserwuje, lub robią to nieliczni. Jeśli więc zależy nam aby dotrzeć do programistów piszących aplikacje w PHP i poinformować ich o startupie, należy wysłać notkę podobną do poniższej.

Status testowy – jestem pewien, że zostanę zlinczowany

Ponadto BLIP zapewnia nam takie udogodnienia, jak wiadomości bezpośrednie lub ukryte (prywatne). Wystarczy wejść na profil danej osoby i coś do niej napisać. Kliknięcie “kłódki” spowoduje, że nasza wiadomość do drugiego użytkownika nie będzie widoczna dla nikogo poza mną i nim. Wiadomości bezpośrednie, lecz nie prywatne, są widoczne dla każdego, kto odwiedzi profil wysyłającego lub odbierającego. Zasada ta nie dotyczy jednak gości bez kont w serwisie.

Przykładowa rozmowa na BLIPie

Serwis ponadto oferuje wiele innych opcji. Przykładowo można zacytować daną osobę. Spowoduje to wyświetlenie się odpowiedniego komunikatu i linka do cytowanej wypowiedzi.

Taki zabieg jest bardzo przydatny w momencie, gdy chcemy przekazać pewną informację obserwatorom naszego konta, lub widocznie skomentować czyjąś wypowiedź.

BLIP pozwala na delikatny make-up. Co to oznacza? Oznacza to, że nasz profil może zawierać kilka informacji o naszej osobie. Nie jest to portal społecznościowy pokroju MySpace – nie możemy robić tu bałaganu. BLIP umożliwia ustawienie opisu swojej osoby, informacji o miejscu zamieszkania czy wstawienie awataru.

Kwestie estetyczne postanowiłem odstawić na bok. Warto jednak wiedzieć, że nawet dla laika nie będzie problemem zmiana tła. Osoby, które orientują się w HTML+CSS będą zachwycone – BLIP pozwala na tworzenie szablonów tła z użyciem tych języków.

BLIP pozwala na umieszczanie zdjęć i filmów czy piosenek – na przykład z Wrzuty. Dzięki temu możemy pochwalić się tym, czego słuchamy.

Wiele osób pyta mnie, jak zdobywać “obserwatorów”, czyli osoby, które chcą nas po prostu obserwować, bo ciekawi je to, o czym piszemy. Zasada jest prosta – jeśli piszesz o swoim życiu unikaj tagowania (lub taguj delikatnie). Staraj się umieszczać wszelkie śmieszne informacje czy filmy, a następnie je otagowuj. Rozmawiaj i polemizuj z blipowiczami, bądź kontrowersyjny, a na pewno zaprzyjaźnisz się z wieloma ludźmi. Dla przykładu ja byłem na spacerze z pewną dziewczyną z BLIPa.

Warto obserwować osoby z branży – wiele prywatnych osobistości posiada swoje konta. Przykładowo dla mnie pewnego rodzaju guru są ^tkarwatka czy ^cezarylech. Warto zainteresować się także firmami takimi jak ^asus czy portalami regionalnymi (^mmtrojmiasto – dla przykładu).

BLIP to doskonałe narzędzie. Dzięki niemu skontaktujemy się z przedstawicielami firm, wygramy kilka konkursów (ręczę za to jako, że sam mam kilka gadżetów przez siebie wygranych) i dowiemy się, co na świecie się dzieje. Medium to możemy traktować jako mieszankę wybuchową, złożoną z portali informacyjnych, newsroomów i plotek. Prawdziwa machina informacyjna, nieprawdaż?

Zachęcam do założenia konta i wymiany wiadomości w blipowym obiegu. Nie podałem wszystkich informacji o strukturze narzędzia. Nie chcę Wam psuć zabawy :)