Defragmentacja dysku twardego to logiczne uporządkowanie struktury plików i ułożenie ich na dysku tak, aby system miał do nich jak najszybszy i bezproblemowy dostęp. Kiedy wbudowany w system (bądź co bądź dobry) defragmentator już nam nie wystarcza, sięgnąć możemy po inny program, który prawdopodobnie wykona zaplanowane czynności jeszcze dokładniej.
Do wyboru mamy kilka “strategii” optymalizacyjnych. Program potrafi defragmentować dyski flash, dyskietki FDD czy karty pamięci.
Do wyboru mamy kilka opcji defragmentacji. Powinniśmy zdać się na program i wybrać tę, która nam najbardziej odpowiada. Po wyborze jednej z nich, możemy przeczytać pojawiający się obok opis. Dodam od siebie, że program z zaznaczoną opcją comiesięcznej optymalizacji zdefragmentował dwa dyski – 320 SATA II i 80 SATA w około 9 godzin.
Program jest bardzo dokładny. Po defragmentacji można sprawdzić stopień fragmentacji dysków za pomocą Windowsowego defragmentatora. Jedyną jego wadą jest to, że spowalnia system bardziej niż funkcja wbudowana w Windowsa.