Zniżki grupowe jako dobry sposób na zaoszczędzenie

Uwielbiamy otrzymywać darmowe próbki, prezenty i wygrywać nagrody w konkursach. Kochamy także wszelkiego rodzaju zniżki proponowane nam przez kluby, w których bywamy, restauracje czy po prostu przez znajomych posiadających kupon na przykład do pubu. Jeśli interesuje Was zdobywanie konkretnych zniżek do siłowni, spa, salonów masażu, restauracji itp., powinniście zainteresować się serwisami proponującymi zniżki grupowe.

Groupon CityDeal pozwala na zaoszczędzenie całkiem pokaźnej sumki dzięki zniżkom proponowanym przez niektóre miejsca. Przykładowo nabyć możemy kupon pozwalający na zjedzenie wystawnej kolacji nie przekraczającej 80 zł za połowę ceny. Zapłacimy więc 40 złotych. Na Grouponie obowiązują jedynie dwie zasady. Pierwsza z nich mówi, że aby kupon mógł być zrealizowany, określona liczba osób musi go wykupić. Potrzebna liczba kupujących nie jest widoczna. Nie zdarzają się raczej problemy ze zgromadzeniem odpowiedniej ilości zainteresowanych ofertą osób. Jeśli nie uda osiągnąć się tej liczby – pieniędzy nie stracimy. Druga zasada mówi, że aby firma mogła pojawić się ze swoją ofertą w serwisie, musi zaproponować jego użytkownikom przynajmniej 50% zniżki. Więcej informacji na ten temat dostępnych jest w FAQ.

Bony z Groupona ważne są przez określoną ilość czasu. Każda oferta jest dokładnie opisana – nabywca nie kupuje więc kota w worku; wie kiedy może zrealizować bon, czy niezbędna jest wcześniejsza rezerwacja miejsc oraz czy przykładowo w cenę wliczane są napoje alkoholowe (w przypadku restauracji bywa różnie). Niektóre z ofert kuszą dodatkowymi zniżkami: “Wykup tę ofertę, a otrzymasz od nas 50% zniżki na saunę” itp.

Takie rabaty raczej trudno uzyskać gdzie indziej. Firmom na rękę jest drastyczne obniżanie cen za oferowane usługi, gdyż jeśli odpowiednia liczba osób wykupi bony, to nic nie stracą. Ba! Mogą zyskać jeszcze więcej niż w przypadku niezareklamowania się na Grouponie. Użytkownicy zaś otrzymują wysokie zniżki. Reasumując: wilk syty i owca cała. Serwis oferujący zniżkę otrzyma także prowizję ze sprzedaży. Korzyści odnoszą więc trzy strony – Groupon, firma oferująca zniżkę oraz kupujący. Czyż to nie idealny biznes?

Groupon wywodzi się z USA. Firma ta w maju bieżącego roku wyceniania była na około 1,7 miliarda dolarów i deklarowała, że posiada 5 milionów subskrybentów. Także w maju firma Groupon wykupiła swojego europejskiego klona o nazwie CityDeal, który obecny był również w Polsce. Dopiero po tym biznesowym posunięciu Groupon CityDeal został zauważony przez nieco większą ilość osób.

Zachęcamy do przetestowania tego systemu. Zarówno rejestracja, jak i zakup kuponów są darmowe. Ponadto jeśli znajdzie się osoba, która z naszego polecenia dokona zakupu, otrzymamy 10zł. Teoretycznie więc możliwe jest zarabianie na systemie partnerskim i kupno zniżek bez wydawania swoich pieniędzy.

Istnieją także podobne do Groupona strony, działające na tej samej zasadzie. Warto subskrybować pojawiające się tam oferty. Sprawdźcie MyDeal, Gruper i FastDeal. Warto założyć osobną skrzynkę e-mail na oferty z tych portali, a następnie poszukać czegoś dla siebie.