Co się dzieje z Delicious?

Delicious to jeden z najpopularniejszych o ile nie najpopularniejszy serwis social bookmarkingowy. Pozwala tworzyć kolekcje odnośników do stron, umieszczać je w odpowiednich kategoriach i dzielić się z użytkownikami. Kilka dni temu w internecie zawrzało na wieść o tym, jakoby Delicious miał zostać zamknięty. Od tego momentu wokół platformy zrobiło się głośno.

Pięć dni temu internet obiegła wieść o zamknięciu Delicious, wraz z którym zamknięte miały zostać inne usługi Yahoo! – Yahoo! Buzz oraz MyBlogLog. Powodem takich decyzji był fakt, że te usługi koncernowi Yahoo! nie przynoszą korzyści i są nie pasują do strategii podjętej przez firmę. Firma chce skupić się na innowacyjnych rozwiązaniach, a nie ma na to wystarczających funduszy. Aby nie ponosić większych strat postanowiono obciąć budżet mniej istotnych projektów (a także zwolnić ponad 600 pracowników firmy), co zresztą wiązało się z ich zamknięciem. Pod ostrzałem znalazły się także Altavista, AllTheWeb, Yahoo Bookmarks i Yahoo Picks.

Wrzawa wokół serwisu narastała, użytkownicy Delicious byli niezadowoleni z podjętej przez zarząd Yahoo! decyzji. Postanowiono wymyślić lepsze rozwiązanie niż zamykanie bardzo dobrej usługi. W piątkowym, oficjalnym oświadczeniu firmy czytamy:

Nie, nie zamykamy Delicious. Chociaż ustaliliśmy, że nie jesteśmy strategicznie dopasowani do Yahoo, wierzymy, że jest idealny dom dla Delicious poza firmą (…) Jesteśmy w trakcie badania różnych opcji i rozmawiania z firmami. Podzielimy się swoimi planami tak szybko, jak będziemy mogli (…) Utrzymujemy Delicious i zachęcamy do korzystania z niego…

Tym samym firma dała do zrozumienia, że zamierza sprzedać usługę. Komentatorzy zastanawiają się, jak drogo Yahoo sprzeda serwis i kto może stać się potencjalnym nabywcą Delicious. Szacuje się, że serwis wart jest od 15 do 30 milionów dolarów. Jako jednego z potencjalnych nabywców wymienia się Joshua Schachtera, założyciela Delicious.

Administratorzy usługi zapewniają, że zakładki użytkowników nie znikną – a nawet jeśli miałoby do tego dojść, zostaną zawczasu poinformowani i będą mieli możliwość przeniesienia swoich zakładek do innych usług.

[ź] interaktywnie.com, di.com.pl, heise-online.pl