W grudniu ubiegłego roku pisaliśmy o serwisie Gmero.pl, na którym możliwe było umieszczanie bardzo prostych zadań do wykonania za małe pieniądze. Gmero.pl kojarzyło mi się zawsze z pomniejszoną kilkukrotnie kopią portalu zlecenia.przez.net. Pomysł szybkiego i niedużego zarobku w krótkim czasie za wykonywanie prostych czynności został podchwycony przez czteroosobowy zespół składający się ze studentów różnych warszawskich uczelni. No, ale przejdźmy do sedna – czym tak właściwie jest faworky.pl?
Faworky.pl to platforma, za pośrednictwem której możemy oferować pewne usługi (należące do jednej z kilku kategorii, takich jak grafika, reklama, porady czy nauka) i zarabiać na wykonywaniu tychże usług. Cena jednostkowa każdej z nich to równe 20 złotych i ani grosza mniej ani więcej. Warto dodać, że jest to klon zdającego egzamin na zachodzie serwisu fiverr.com
W serwisie zebrano już trochę ofert i mimo iż niektóre z nich są abstrakcyjne (“Za 20 zł zostanę Twoim przyjacielem smsowym”, “Za 20 zł pójdę z Tobą na piwo” czy “Za 20zł zabiorę Twoją dziewczynę na randkę”), to większość z nich ma – że tak powiem – rację bytu. Za 20 złotych ktoś może wykonać nam skrypt w JS, małą stronę internetową lub napisać referat z języka polskiego.
Podoba mi się to, że do serwisu logować można się przez Facebooka. Za każdą wykonaną usługę twórcy pobierają 4 złote prowizji. To niedużo. Ciekawie także rozwiązano ocenianie wykonanych usług – po wykonaniu jednej z nich trzeba wystawić pozytywny lub (nie daj Boże) negatywny komentarz. Nie ma zmiłuj. :) Jeśli kontrahent nie wykona zlecenia, serwis zwróci nam pieniądze. Wystawianie ofert jest w pełni darmowe.
Jedyną drogą porozumiewania się ze sobą użytkowników jest wewnętrzny system komunikacji. W ogłoszeniach oczywiście można podawać numery GG, telefonu komórkowego czy adres e-mail – prawdopodobnie dlatego, iż oferty nie są póki co moderowane. Ma się to niedługo zmienić.
Czy serwis typu faworky.pl ma szanse zaistnieć na rynku? Moim zdaniem to ciekawa alternatywa dla chociażby wspomnianych we wstępie Zleceń Przez Net. Nierzadko zdarza się, że potrzebuję “nieco grosza” na piwo i bilard. Wykonanie szybkiej usługi to sposób na dorobienie do pensji. Boję się tylko, że serwis może przekształcić się w ogłoszenia matrymonialne lub będzie oblegany przez dyletantów oferujących usługi marnej jakości. Oby twórcy zadbali o ten projekt – zapowiada się bardzo ciekawie.
[ź] wystartowali.pl