Mamy uruchomioną przeglądarkę internetową i odtwarzacz muzyki. Słuchając muzyki z odtwarzacza, wchodzimy na YouTube zobaczyć jakiś filmik, odpalamy go i w tym momencie muzyka z naszego odtwarzacza zostaje wyciszona.
Teraz słychać tylko dźwięk z oglądanego filmiku. Kiedy zatrzymamy film nasza muzyka powoli powraca do poprzedniego poziomu głośności. Oto mała prezentacja tego efektu, w tym wypadku jest to odtwarzacz muzyki i Skype:
Możliwości EarCandy
EarCandy potrafi wykryć różne typy odtwarzanego dźwięku, potrafi płynnie przełączać między kilkoma źródłami tego dźwięku. Rozpoznaje typy aplikacji, ale sami również możemy zdefiniować ten typ korzystając z kilku scenariuszy: Wideo, Gra, Voip, Powiadomienie, Audio. Potrafi wykryć podłączenie nowego urządzenia Audio (USB) i automatycznie ustawia je jako domyślne. W ten sposób po podłączeniu np. kamerki internetowej z mikrofonem, aplikacja z automatu przestawia przechwytywanie dźwięku na ten mikrofon. Rozpoznaje wiele aplikacji tego samego typu uruchomionych jednocześnie, np. dwa odtwarzacze muzyki.
Zastosowanie
No właśnie, zbędny bajer czy naprawdę wygodne, ułatwiające życie rozwiązanie? Według mnie to drugie. Z tej nakładki korzystam już od dłuższego czasu i uważam ją za wybawienie. Działa sobie w tle i oszczędza mój czas oraz nerwy. Słucham muzyki, a gdy np. dzwoni ktoś do mnie na Skype, muzyka się wycisza, a Skype pogłaśnia. Wszystko to dzieje się płynnie i nie wymaga ode mnie użycia rąk. Normalnie musiałbym przecież odnaleźć odtwarzacz muzyki, zastopować, przełączyć na Skype, odebrać rozmowę itp. Możliwości jest znacznie, znacznie więcej. Muzyka leci w tle, odpalam filmik na YT, ale w tym samym czasie dzwoni ktoś na Skype, wszystko to, co zbędne zostaje wyciszone i mogę spokojnie porozmawiać. Rewelacja!
Instalacja
Instalacja Ubuntu Lucid, Maverick i nadchodzącego Natty, wygląda tak samo.
Odpalamy terminal i dodajemy klucz do bazy:
sudo apt-key adv –keyserver keyserver.ubuntu.com –recv-keys E00F07B5
teraz:
sudo gedit /etc/apt/sources.list
i na końcu tej całej listy źródeł oprogramowania wklejamy poniższy kod:
deb http://ppa.launchpad.net/earcandy-devel/ppa/ubuntu lucid main
deb-src http://ppa.launchpad.net/earcandy-devel/ppa/ubuntu lucid main
W przypadku Ubuntu Natty, aby w panelu górny pojawiła się ikona programu, trzeba EarCandy dodać do białej listy.
W terminalu komendę poniżej sprawdzamy jakie aplikacje są aktualnie na tej liście:
gsettings get com.canonical.Unity.Panel systray-whitelist
U mnie wygląda to tak: [‘JavaEmbeddedFrame’, ‘Mumble’, ‘Wine’, ‘Skype’]
Teraz aby dodać EarCandy do tej listy należy skorzystać z następującej komendy:
gsettings set com.canonical.Unity.Panel systray-whitelist “[‘JavaEmbeddedFrame’, ‘Mumble’, ‘Wine’, ‘Earcandy’, ‘Skype’]”
Od kolejnego logowania ikona będzie już widoczna.
Niestety nie ma paczek przygotowanych dla Mavericka i Natty, ale ta z Lucida działa poprawnie, więc próbujcie bez obaw.
[nggallery id=18]
Uwagi
Aplikacja jest stopniowo rozwijana, niestety w niezbyt szybkim tempie, choć przyznaję, że widzę spore postępy pomiędzy EarCandy z 2009 roku, kiedy to zetknąłem się z nią pierwszy raz, a jej dzisiejszą postacią. Docelowo cała lub częściowa funkcjonalność EarCandy ma zostać wprowadzona do PulseAudio. Po pierwszym uruchomieniu warto zaznaczyć opcje uruchamiania aplikacji wraz z systemem, a gdy już nauczymy ją naszych przyzwyczajeń, możemy w zasadzie zapomnieć o jej istnieniu, bo po prostu działa. EarCandy potrafi się czasem zbuntować, ale zdarza się to wyjątkowo rzadko. Moim zdaniem aplikacja ta stanowi przemyślane i przydatne rozwiązanie, które doceni każdy, kto – tak jak ja – lubi ułatwiać sobie życie. Polecam!
Strona projektu: launchpad.net/earcandy