Foodspotting – Foursquare dla jedzenia

Foodspotting to aplikacja mobilna, pozwalająca na szybkie dzielenie się w obrębie pewnej sieci zdjęciami jedzenia, które skosztowaliśmy. Program gości na rynku już od jakiegoś czasu, jednak dopiero kilkanaście minut temu przyciągnął moją uwagę. Wątpię, aby foodspotting (jako iż jest to całość działań mających na celu dzielenie się zdjęciami i opiniami o jedzeniu) stał się jakimś znaczącym trendem w ogóle – niewątpliwie jest to jednak ciekawa rzecz i warto przyjrzeć się z bliska jak to wszystko działa.

Foodspotting pozwala na – jak już wspomniałem we wstępie – dzielenie się ze znajomymi zdjęciami jedzenia. Skosztowanej potrawie dać możemy “nom’a” – odpowiednik Facebookowego “like’a”. Ilość “nomów” jest ograniczona i na ich dostępną liczbę wpływają: ilość śledzących nas osób oraz ilość “znomowanych” przez innych zdjęć naszego autorstwa. Za dużo “nom”… zdecydowanie… Myślę, że poniższy filmik mógłby skutecznie reklamować aplikację. :)

Poniżej oficjalny teaser “Foodspotting”.

Aplikacja analizuje położenie użytkownika i wyświetla mu najbliższe zdjęcia z rekomendacjami potraw w okolicznych lokalach. Możliwe jest także przeglądanie najnowszych oraz najlepszych potraw. Zamieszczane zdjęcia pochodzić mogą z naszych zbiorów lub aplikacji Instagram.

Foodspotting to doskonały przykład tego, jak mobilne technologie ułatwiają nam życie i wdzierają się we wszystkie jego zakamarki. Jednych to przeraża, zaś dla innych jest to fascynujące zjawisko, które należy nie tylko obserwować, ale i promować czy rozpowszechniać. Wiemy jedno – granica pomiędzy wirtualnymi rekomendacjami a tymi przekazywanymi werbalnie zaciera się na naszych oczach. Tylko od nas zależy, czy zechcemy skorzystać z ułatwień serwowanych nam przez kolejne firmy.

[ź] netgeeks.pl