Ostatnio głośno było o kupnie Skype’a przez Microsoft. Nie ma co ukrywać, Skype to obecnie najbardziej popularne narzędzie komunikacji głosowej i video w internecie.
Tymczasem mamy premierę Google+. Zazwyczaj rozpatrujemy ten startup w kategoriach konkurencji dla Facebooka czy Twittera, ale same elementy składowe mogą być poważnym wyzwaniem dla całego szeregu innych usług.
Rola komunikacji głosowej i video w grupach jest coraz istotniejsza i Google doskonale o tym wie. Jednakże Microsoft nie ma jedynie Skype’a, dla klientów biznesowych uruchomił ostatnio Office365, który również zawiera narzędzie do współpracy grupowej, zarówno głosowej jak i wideokonferencji.
Google+ może sporo namieszać głównie jeśli chodzi o Skype’a. Społeczność z każdą kolejną nową odsłoną Skype’a była coraz bardziej poirytowana jakością i wydajnością aplikacji. A tu przychodzi Google i dostarcza proste narzędzia dla każdego…