Mogłoby się wydawać, że Twitter zapomniał o swoich użytkownikach. Do wyścigu portali społecznościowych dołączył Google+, tworząc coś w rodzaju Twittera, ale z dłuższymi wiadomościami, obrazkami i filmikami. Z drugiej strony jest Facebook, który oferuje gry, aplikacje, konkursy i wiele wiele innych. Konkurenci wymusili na starym i niezmiennym ćwierkaczu wprowadzenie nowej funkcjonalności, o którą użytkownicy serwisu dopraszali się od lat.
Osoby, które logowały się wczoraj na swoje konto na Twitterze pewnie zauważyli okienko informujące o możliwości wrzucania obrazków (o rozmiarze do 3 MB) do wpisów przez Twittera, realizowaną przez Photobucket.
Nowe rozwiązanie praktycznie niczym nie różni się od wcześniej używanego przez wszystkich Twitpica. Co prawda nie potrzeba już wrzucać zdjęć poprzez zewnętrzną usługę, ale we wpisie nadal pojawia się link zajmujący miejsce, które można by wykorzystać do napisania dłuższej wiadomości.
Twitter udostępnił także możliwość przeglądania galerii zdjęć i zewnętrznych filmów przypisanych do tagów. Wystarczy tylko uruchomić odpowiednią wyszukiwarkę, która jest dostępna dla zalogowanych użytkowników pod skrótami klawiszowymi “s + p” (dla obrazków) oraz “s + v” dla klipów wideo