Nadchodzi era mniejszych, ale o wiele pojemniejszych pendrive’ów. Naukowcy z USA opracowali właśnie nową metodę, która pozwala zmniejszyć rozmiary i jednocześnie zwiększyć liczbę komórek w pamięci flash.
Naukowcy z USA tworząc nową pamięć użyli grafenu o kilkuatomowej grubości, który służy do składania na niej danych. Jest to operacja pozwalająca na o wiele stabilniejszą pracę i użycie mniejszych zasobów systemowych. Pozwala też znacznie zwiększyć pojemność pamięci.
Zespół ciągle pracuje nad stworzeniem jak najmniejszych komórek flash oraz nad ich komercjalizacją. Obecnie najmniejsze otrzymane w warunkach laboratoryjnych komórki pamięci flash mają po 22 nanometry.
[ź] tech.wp.pl