Microsoft SideWinder X3 – dobra mysz dla niektórych graczy

Niektórzy ludzie wolą małe, inni duże; jedni masywne, inni delikatne. Wybierając mysz każdy wybiera według własnego uznania, gustu oraz tego, czy jesteśmy prawo- czy leworęczni. SideWinder X3 nie dyskryminuje nikogo i jest tak samo wygodna zarówno dla prawo-, jak i leworęcznych. Co o tej myszce można powiedzieć? Czy warta jest prawie 130 złotych, jakie trzeba za nią zapłacić?

Produkty z linii SideWinder kierowane są przede wszystkim do graczy. Myszy i klawiatury z tej serii Microsoftu starają się sprostać dosyć specyficznym gustom i skupiają się przede wszystkim na imponujących osiągach. Pomimo swoich większych gabarytów, ma spore możliwości, chociaż osobiście uważam, że można by nieco zmniejszyć jej wymiary.

Laser jest bardzo precyzyjny, zarówno podczas gry jak i pracy. Mysz jest bardzo wydajna, szybka i niezawodna. Laserowa myszka o maksymalnej rozdzielczości 2000 dpi, z możliwością zmiany czułości w locie, bez konieczności stosowania żadnego oprogramowania brzmi szalenie imponująco. Podświetlane na czerwono klawisze zmiany czułości między 400, 800 i 2000 dpi wyglądają interesująco, ale mniej ciekawie wypada praktyka korzystania z nich. Praktyka jest taka, że do zwykłej pracy w zupełności wystarcza 800 dpi.

Rozdzielczość 2000 dpi jest praktycznie bezużyteczna jeśli nie posiadamy monitora zdolnego do wyświetlania rozdzielczości przewyższającej pełne 1080p lub jeśli nie gra się na profesjonalnym poziomie w wyjątkowo precyzyjne strzelanki.

Wracając do budowy, mysz posiada czerwony spód, 8 przycisków (3 do przełączania rozdzielczości, dwa główne, scroll oraz dwa boczne – przód i wstecz) oraz logo Microsoftu po bokach. Przyciski boczne są umieszczone lekko nieprecyzyjnie, gdyż osoba o krótkim kciuku  musi nim sięgać daleko, aby móc dosięgnąć wspomnianego przycisku. Według własnych preferencji możemy także przypisać programowalnym klawiszom myszy dodatkowe funkcje. Rolka jest dobrze wyprofilowana. Szerokie kółko umożliwia dobrą kontrolę nad przewijaniem stron czy innych dokumentów.

Wszystko jednak dotyczy indywidualnych preferencji klienta. Niewykluczone, że stosunkowo wygodna, niestawiająca oporu na powierzchni podkładki, lekka myszka spodoba się niektórym graczom. Wydaje się jednak mało prawdopodobne by wygrała z alternatywami, szczególnie że w podobnym przedziale cenowym dostępne są dużo ciekawsze myszki tego typu. Jeśli miałbym ocenić myszkę w skali 0-10, dostałaby ocenę 7. Plus za precyzję i za długi kabel, minus za gabaryty i niesymetryczne umieszczenie przycisków.

Podsumowując: mysz mogę zdecydowanie polecić niektórym graczom, którzy grają od czasu do czasu. Zawodowcom polecam inne modele z tego przedziału cenowego. Mysz sprawdzi się także do codziennego użytku, pracy z programami graficznymi czy obróbką wideo.

Cena urządzenia: od 125 zł.