Samsung Galaxy Nexus – po prostu kolejny smartfon

Jeszcze nie zdążyliśmy ochłonąć po konferencji Motoroli, a na 4 rano polskiego czasu Google zapowiedziało swoją konferencję. Praktycznie każdy zainteresowany tematem wiedział, że Google pokaże nowy telefon z serii Nexus. Plotek była masa, pojawiły się też przecieki. Rano poznaliśmy prawdę: Android 4.0 Ice Cream Sandwich jako pierwszy zagościł na urządzeniu z dwurdzeniowym procesorem Cortex A9 o taktowaniu 1,2 GHz, tradycyjnie już mamy dostępne 1 GB RAMu. Zaskoczeniem może być aparat, który ma rozdzielczość „tylko” 5 MPix, jednak podobnie jak konkurencja kręci filmy w Full HD.

Z ciekawostek: podczas nagrywania materiału wideo możliwe będzie robienie zbliżeń (zoom) – z tego co wiem żaden telefon nie oferował takiej możliwości. Samsung Galaxy Nexus jest też jednym z pierwszych telefonów z ekranem HD (1280×720) o przekątnej 4,65 cala! Ciekawe jak będzie leżał w dłoni, do poprawy ergonomii może przyczynić się zaokrąglony kształt. Tradycyjnie mamy wsparcie dla technologii LTE oraz NFC.

Jak już wspominałem, nowy Nexus jest pierwszym smartfonem działającym pod kontrolą Androida 4.0. Co przynosi nowy system? Na pewno wygląd. Mocno przypomina tabletowego Honeycomba oraz mniej przypomina iOS – może dzięki temu zażegnamy wojny patentowe? Podobnie jak w Androidzie 3.0, tutaj mamy dotykowe przyciski “systemowe” wyświetlane na ekranie. Jestem dosyć sceptycznie nastawiony do tego rozwiązania, ponieważ nie mamy potwierdzenia naciśnięcia (tak jak w przypadku przycisków fizycznych), przydałby się jakiś haptic-feedback. Poza tym pojawiła się możliwość podstawowej edycji zdjęć, nowa obsługa multitaskingu, nowa aplikacja maila, przeglądarka pozwala na synchronizacją zakładek z Chromem, możemy także zapisywać strony do późniejszego przeglądania ich w trybie offline.

Mnie zaciekawiły dwie nowości. Pierwsza to odblokowywanie telefonu przez rozpoznanie twarzy – ciekawe jak dobrze to działa i czy przypadkiem nie zablokujemy sobie dostępu do telefonu, gdy ten zdecyduje się nas nie rozpoznać. Druga to aplikacja People, która robi dokładnie to samo co na Windows Phone 7 – gromadzi wszystkie informacje o danym kontakcie, od daty urodzin do wpisów na Facebooku.

[ź] gsmarena.com, google.com