CyanogenMod 9 Beta 8 (Android 4.0) na Samsung Galaxy S – opinia

Dwa tygodnie temu programiści CyanogenModa oddali w ręce użytkowników dwóch modeli telefonów testową wersję Androida 4.0. Wersja beta dla Samsunga Galaxy S szybko zyskała uznanie forumowiczów z XDA-Developers i jest najszybciej rozwijaną obecnie wersją, wyprzedzając nawet tą dla Nexusa S. W CM9 działa coraz więcej rzeczy, wprowadzane są wciąż poprawki. Sam system już sprawuje się dobrze. Przedstawię Wam plusy i minusy CyanogenModa RC9 Beta 8, testowanego na Samsungu Galaxy S.

Jest to wpis gościnny Dominika Wesołowskiego (twitter), użytkownika Androida i fana nowinek technologicznych.

Start CyanogenModa RC9

Po włączeniu telefonu wita nas animacja znana z Galaxy Nexus-a prezentująca się niebiańsko. Jest ona prawdopodobnie najładniejszą bootanimacją z jaką miałem do czynienia do tej pory. Gdy animacja się zakończy przechodzimy do ekranu powitalnego Google, z którego poziomu wybieramy język, a następnie logujemy się do konta Google. Programiści odrobili zadanie domowe i możliwe jest dokonywanie tej operacji przy włączonym Wi-Fi. W Androidzie 2.3.3 jedyną opcją było połączenie przez dane pakietowe. Duży plus.

Wygląd i funkcjonalności Androida 4.0

Ekran główny składa się z 5 pulpitów. Pasek Google Search wciśnięty jest na nich na siłę i nie można się go nijak pozbyć. Pasek powiadomień także uległ zmianie. Z jego poziomu możliwe stało się szybkie przejście do ustawień, w których w łatwy i szybki sposób możemy włączyć Wi-Fi, bluetooth bądź sprawdzić stan pakietów danych. Usuwanie pojedynczych powiadomień (na przykład o SMS-ach) polega na przeciągnięciu po nich palcem od lewej do prawej strony, wyrzucając je tym samym niejako poza ekran.

Miernik danych pakietowych, o którym napisałem powyżej jest jednym z najnowszych udogodnień. Pokazuje on rzeczywisty stan pakietów – jest rozwinięty, pozwala na określenie ilości przepływających pakietów w danym okresie czasu. Możliwe jest monitorowanie aplikacji zużywających pakiety.

Dojście do wszystkich widgetów dostępne jest z poziomu menu. Wystarczy przejść przez wszystkie aplikacje, a naszym oczom ukaże się zbiór widżetów dostępnych w telefonie. Przejścia pomiędzy trybami horyzontalnym a wertykalnym są ładne, dojście do Android Marketu bezproblemowe.

Możliwość utworzenia folderu z kilku aplikacji bez potrzeby instalowania dodatkowego oprogramowania, to najnowszy dodatek w tej wersji Andka. Wystarczy przeciągnąć jedną aplikację na drugą, aby stworzyć folder. Później można dodawać kolejne skróty. Ciekawym rozwiązaniem jest także task manager uruchamiający się po przytrzymaniu przycisku Home. “Zabijanie” procesów polega na wyrzucaniu ich poza ekran, tak jak w przypadku usuwania powiadomień.

A co w samym Cyanogen Modzie 9?

Testowałem ósme wydanie bety i aż dziw bierze, że tyle rzeczy działa. Bez problemów można korzystać z Bluetootha, TV-out, odczytu karty pamięci, funkcji “Face to Unlock” czy monitorowania danych pakietowych. Aparat także działa choć są z nim jeszcze problemy.

Nie działa niestety nagrywanie i odtwarzanie multimediów, front camera, radio i jak już wspomniałem niektóre opcje aparatu. Restartowanie telefonu nie jest możliwe, po wyborze tej opcji przechodzimy do trybu Recovery. Android 4.0 nie zapewnia obsługi USB Mass-Storage (zamiast tego mamy MTP). MTP nie wyświetla wszystkich folderów w telefonie, prędkości przesyłu nie są powalające (1,5-2,5 Mbps). Android 2.x zapewnia transfer w granicach 7 Mbps – jest różnica, prawda? Nie jest to jednak wina CyanogenModa a Wujka Google.

CyanogenMod RC9 beta 8 jest stabilny choć launcher potrafi się na chwilkę przyciąć przy zmianach orientacji. Z aplikacjami w większości przypadków nie ma większych problemów – nie działa Titanium Backup i jedynym możliwym backupem jest ten wykonany przez Recovery. Gry nie powalają, mała liczba FP-Sów i przycinanie się podczas rozgrywki nie pozwalają cieszyć się w pełni rozrywką jaką oferuje masa gier z marketu. Dane pakietowe potrafią “usnąć”, gdy nie korzystamy z internetu i potrzeba czasu, aby przywrócić je do życia.

Cyanogen Mod 9 Beta 8 jest dla osób, które chcą sprawdzić jak sprawuje się Android 4.0, poznać jego nowy wygląd i funkcje. W tym wydaniu nie wszystko działa i wydaje mi się, że jest to póki co soft dla lubiących zabawę z oprogramowaniem. Ci z Was, którzy lubią mieć w pełni działający system na swoim telefonie będą zmuszeni poczekać na pierwsze, stabilne wydania planowane na styczeń. Deweloperzy bardzo szybko rozwijają obecną betę i jeśli utrzymają tempo, to stabilne wydane ujrzy światło dzienne jeszcze w grudniu.