Co w zestawie?
- Oczywiście myszka Explorer Touch (w sprzedaży dostępna jest w 4 kolorach: czarnym, czerwonym, wiśniowym oraz szarym),
- Mini nadajnik/odbiornik radiowy,
- instrukcja,
- gwarancja (3 lata).
Możliwości i funkcje
MS Explorer Touch wyposażony jest między innymi w technologię BlueTrack. Jak wspomina Microsoft, jest to unikalne rozwiązanie, w którym połączono dwie technologie sensorów, te znane z myszek optycznych oraz te z myszek laserowych. W prostych słowach można powiedzieć, że dzięki temu myszka działa praktycznie na każdej powierzchni (z wyjątkiem szkła i lustra) – rzeczywiście, testowałem, działa znakomicie.
W myszce z serii “Touch” nie mogło zabraknąć czegoś dotykowego. W tym modelu jest to dotykowy przycisk, którym zastąpiono kółko (popularnego scrolla). Co ciekawe, dotykowa powierzchnia działa w różnoraki sposób, tj. pełni rolę scrolla pionowego i poziomego oraz 3 programowalnych przycisków (kliknięcie na początku przycisku, w środku i na końcu). Do tego mamy rodzaj wbudowanej wibracji, która symuluje obracające się kółko myszki (przy okazji słychać dźwięk, który brzmi jak grzechotka).
Myszka, od spodu ma miejsce na mini nadajnik (w końcu to nieduża myszka mobilna), nieduży włącznik oraz miejsce na dwie baterie AA (popularne paluszki), na których – jak już wspominałem – działa nawet do 18 miesięcy. W sumie programowalnych przycisków Explorer ma 5, wygodne, przydatne i proste w konfiguracji za pomocą nieskomplikowanego konfiguracji.
A pod tym linkiem można zobaczyć filmik prezentujący tego gryzonia w akcji (znalazłem go na YouTube, lepiej przedstawi niektóre, opisane przeze mnie funkcje).
Wrażenia użytkowe
Na początku trzeba zaznaczyć, że testowana myszka wygląda rewelacyjnie. Jest ładna, zgrabna, lekka, ma dobrej jakości plastik i wszystkie elementy są doskonale spasowane, przez co całość wygląda naprawdę solidnie. Dodatkowym plusem są gumopodobne wykończenia (tworzywo przypominające gumę, którym pokryte są boki myszki) – w zamyśle ma to zapobiec wyślizgiwaniu się tego gryzonia z dłoni. Myszka jest dosyć płaska, precyzyjna, nie zacina się podczas przesuwania, słowem, bardzo wygodna. Gdy porównamy ją do standardowej myszki, podobnej klasy, to w zasadzie nie wyczujemy żadnej różnicy.
Natomiast różnica pojawia się, gdy dojdziemy do korzystania z kółka. I tu zaczynają się pewne problemy. Niestety, zdarza się, że przewijanie nie działa jak na leży – potrafi zaciąć się i dopiero ponowne uruchomienie myszki rozwiązuje problem. Czasami również przeskakuje, innym razem przewija zamiast zareagować na przyciśnięcie, a jeszcze innym przewija zbyt szybko. Nie zdarza się to często, jednak bywa dosyć irytujące, zwłaszcza, gdy nagle sobie przestawimy coś ważnego.
Powierzchnia dotykowa pokryta jest farbą, tandetną jak się okazało – po tygodniu kawałek odpadł, ukazując czarną, gładką powierzchnię. Po kilku następnych dniach odpadł następny kawałek farby, w końcu zdecydowałem się zdrapać resztę (wybacz Microsofcie, jak testować, to testować). O dziwo przewijanie zaczęło działać trochę lepiej, przesuwanie palcem po dotykowej powierzchni stało się znacznie przyjemniejsze. Dziwię się, że ten element myszki (plastik) nie jest koloryzowany w masie, to niepotrzebna, komiczna oszczędność!?
Plusy
- estetyczny wygląd,
- duża wygoda pracy,
- długi czas pracy na bateriach (do 18 mc),
- działa prawie na każdej powierzchni (technologia BlueTrack),
- nieduży, chowany nadajnik.
Minusy
- raz włożony do portu USB nadajnik bardzo trudno wyjąć,
- problemy z przewijania – bywa, że się zacina,
- odpadająca farba z powierzchni dotykowej.
Podsumowanie
Mimo dosyć dziwacznych kłopotów z działaniem kółka i odpadającą farbą z powierzchni dotykowej (po zdrapaniu całej, myszka wygląda lepiej), nadal jest to myszka, której zakup warto rozważyć. Jest precyzyjna, wygodna, wygląda estetycznie, działa na prawie każdej powierzchni i ten czas pracy na baterii… niesamowity! Do tego wszystkiego jest bardzo mobilna. Cena 135 zł.