Akcja Apple droższa od iPada

Dzisiaj (13 lutego 2012 roku) mieliśmy kolejny przełomowy dzień w historii zarówno Apple jak i amerykańskiej giełdy. Podejrzewam, że większość z was dowiedziała się już dlaczego tak jest. Akcje Apple przekroczyły magiczny próg ceny 500$ za akcję. Dokładniej podając, maksymalny wynik to 503.830$.

Jest to kolejny dzień w tym roku, kiedy wszyscy, nieważne czy jesteśmy analitykami, ekonomistami i zajmujemy się tym na co dzień, czy raz na miesiąc patrzymy z ciekawości, bądź czytamy o tym w różnych serwisach, możemy obserwować jak istniejąca od 36 lat firma prężnie pnie się ku górze, bijąc kolejne rekordy finansowe, sprzedaży, a przede wszystkim liczby zadowolonych użytkowników. Pierwszą taką sytuacją było wyprzedzenie potentata paliwowego Exxon Mobil. Teraz widzimy, że Apple jest nie tylko najbardziej wartościową spółką, ale przekroczyło również barierę 500$ za akcję. Zapewne wszyscy już zauważyli, że tańszy jest zakup iPada 2 w wersji 16GB bez modułu 3G niż pojedyncza akcja.

Ogromny wpływ na ten rekord miały opublikowane niedawno i przybliżone przez Michała wyniki za pierwszy kwartał roku rozliczeniowego Apple. Ilość sprzedanych urządzeń pokazała jednoznacznie, kto ma bardzo duży udział w rynku i największe zyski z trzech głównych działów elektroniki czyli: smartfonów, tabletów i komputerów.

Jak widać gołym okiem, już od prezentacji pierwszej generacji iPhone’a (cena akcji 97$), przez wprowadzenie do sprzedaży (122.04$) zauważalny był stały wzrost wartości spółki na giełdzie, przeplatany małymi spadkami. Ostatni rok był szczególnie owocny, zarówno w zaskakujące rekordy giełdowe, jak i wyniki sprzedaży przedstawiane przez Apple.

Nadchodząca wielkimi krokami prezentacja iPada 3 generacji, odświeżona linia komputerów MacBook Pro, nowe Apple TV. To plany na najbliższe miesiące, wielce wyczekiwane urządzenia, które jeszcze bardziej będą śrubowały te rezultaty. Jednakże jak długo tak może być? Czy będziemy świadkami jeszcze większej rewolucji i ta budowana od wielu lat pozycja silnie usytuowanej na rynku marki będzie w stanie jeszcze przez wiele lat zaskakiwać nas produktami zapierającymi dech w piersiach i pustoszącymi nasze portfele w mgnieniu ok?