Nie od dziś jestem zwolennikiem małych, chłodzonych pasywnie nettopów, jednak idealnego póki co brak. Podobnie pomyślał Emile i posiadając to czego ja nie mam, wiedzy technicznej, postanowił sam taki model stworzyć. Od 2008 roku konstruuje w oparciu o dostępne podzespoły swoje prototypy, ale w tym roku pobił rekord i stworzył pełnoprawny nettop z Intel i5 zużywający niecałe 6W. Mój obecny nettop na najnowszym Atomie zużywa około 14W, a wydajność ma o wiele mniejszą.
Najnowszy prototyp – Fluffy2 – zapowiada się bardzo interesująco i oferuje moc wtedy, kiedy jej potrzebujemy, a na co dzień zapewnia nieduże zużycie prądu oraz umożliwia nam stworzeniu ultra małego centrum sterowania.
Autor chce nettopa zintegrować z ekranem IPS i dodać baterię znaną z laptopów, a tym samym stworzyć mobilny zestaw AIO wraz z własnym zasilaniem.
Niestety pewnie nigdy nie doczekamy się możliwości prostego zakupu/montażu takiego zestawu. Autor ingeruje, np. w płytę główną, czyli w zabawy w lutowanie i konieczność posiadania odpowiedniej wiedzy technicznej, będą niezbędne, co ograniczy znacznie możliwości dla potencjalnych klientów.
Alternatywy?
Ogólnie nie jest źle. Każda kolejna generacja procesorów Intela daje większą moc przy niższym zapotrzebowaniu na energię elektryczną. Widzimy to w praktyce na przykładzie ultrabooków, które są coraz cieńsze… tylko jeszcze nie są bezgłośne niestety.
Rynek komputerów AIO (all-in-one) prężnie rozwija się, a nadchodząca premiera Windows 8 tylko polepszy tę koniunkturę. Już teraz czy to Samsung, czy to np. HP pokazuje ciekawe modele w cenach już od 500$.
Nie wiem jak Wy, ale ja ostatniego “blaszaka” kupiłem chyba 10 lat temu i od tego czasu, użytkuję głównie laptopy, a teraz także nettopy. Jeśli nie gracie na co dzień, można zaoszczędzić sporo miejsca i energii dzięki takim małym nettopom, czy też komputerami zintegrowanymi w ekranach, jak AIO.