E-Ink to technologia papieru elektronicznego, powszechnie wykorzystywana w czytnikach e-booków, ale powoli wkradająca się także na rynek tabletów. Takie wyświetlacze mają ogrom zalet, bo nie męczą oczu jak tradycyjne ekrany, są więc bezpieczne dla naszego wzroku. Zapewnia też świetną widoczność w słońcu i szerokie kąty widzenia. Nic więc dziwnego, że producenci sprzętu coraz chętniej po niego sięgają. Na rynku mamy już dostępny np. tablet Huawei MatePad Paper, a teraz dołącza do niego również Note E-Ink od Xiaomi.
Urządzenie zadebiutowało właśnie w Chinach. Producent wyposażył je w 10,3-calowy ekran E-Ink, dzięki któremu udało się osiągnąć bardzo kompaktowe wymiary – jego grubość wynosi zaledwie 5,35 mm. Nie jest to urządzenie z najwyższej półki, co może być zaletą, bo dzięki temu więcej osób będzie mogło sobie pozwolić na zakup tego urządzenia. Tablet napędzany przez nieznany układ dostępny jest w wariancie pamięci 3/64 GB, a za jego zasilanie odpowiada akumulator o pojemności 3000 mAh z obsługą szybkiego ładowania 18 W. Takie ogniwo wydaje się wręcz żartem, jednak ekrany E-Ink charakteryzują się bardzo niskim poziomem mocy, dzięki czemu taka bateria w zupełności wystarczy.
Tablet działa pod kontrolą Androida 11, co akurat jest prawdziwą kpiną, gdy dawno mamy za sobą premierę Androida 13. W Chinach jego cenę ustalono na 2699 juanów, czyli jakieś 2100 zł. Z racji na specyfikację sprzętu i fakt, że jest to dość nietypowe urządzenie, trudno powiedzieć, czy jest to wysoka cena.