ClickMeeting, który pojawił się w zestawieniu czołowych komunikatorów na świecie podsumowuje 2022 rok w najnowszym raporcie “State of online events”
W ubiegłym roku największą aktywność na platformie odnotowano w maju, choć pozostałe miesiące utrzymywały się na podobnie wysokim poziomie. Okazuje się, że użytkownicy najchętniej uczestniczyli w wydarzeniach organizowanych w środy i to w ten dzień poświęcali na spotkanie najwięcej czasu. Na drugim miejscu znalazł się wtorek, a na trzecim czwartek. Jeśli chodzi o godziny, tutaj najpopularniejsze były te poranna — między 8:00 a 10:00 oraz popołudniowe — między 15:00 a 17:00. Pokazuje to, że chętniej uczestniczymy w wydarzeniach online na początku lub na końcu pracy. Widać tu zmianę w stosunku do 2021 roku, kiedy to najchętniej wybieranym dniem był wtorek, a godzinami – 15:00 i 16:00.
Jak podaje ClickMeeting, w 2022 roku przeciętny użytkownik stworzył 82 wydarzenia, każde z nich trwało średnio 109 minut, a przeciętny użytkownik na każdym z nich spędził 74 minuty. Natomiast najczęściej wykorzystywaną funkcją platformy okazała się prezentacja – korzystano z niej na 57% wydarzeń. Na drugim miejscu znalazła się opcja dzielenia ekranem (17%), a na trzecim interaktywna tablica (6%).
Myślę, że rosnąca popularność wydarzeń online wynika z niezwykłej dostępności monetyzacji wiedzy oraz większego zaangażowania uczestników w porównaniu z innymi treściami w sieci. Na przykład ClickMeeting w bardzo prosty sposób można połączyć z systemem płatności PayU i zacząć sprzedawać dostęp do swoich wydarzeń. Co ważne, w ten sposób można stworzyć wydarzenie na żywo, w formule automatycznej – wówczas webinar odbywa się o określonym czasie, ale bez konieczności bezpośredniego angażowania prowadzącego – lub na żądanie. W tym ostatnim przypadku widzowie sami wybierają moment, w którym chcą wziąć udział w szkoleniu czy wykładzie. Dzięki temu docieramy również do odbiorców, którzy mogliby zrezygnować z udziału w wydarzeniu na żywo z powodu np. niedogodnego terminu. Ponadto organizacja wydarzenia online jest łatwiejsza od przygotowania takiego samego spotkania w wersji stacjonarnej. A angażowanie uczestników, wywoływanie emocji i motywowanie do aktywnego uczestnictwa są możliwe dzięki umiejętnemu prowadzeniu webinaru – komentuje Martyna Grzegorczyk z ClickMeeting.
Na webinarach można też zarobić, a takie płatne wydarzenia były nie tylko bardzo popularne w ubiegłym roku, ale również bardzo dochodowe. Rekordzista w Europie na jednym spotkaniu zarobił ponad 95 tys. złotych! W raporcie znalazło się kilka innych ciekawych przykładów takich dochodowych wydarzeń:
- konferencja dla coachingów wydarzenie live – 881 sprzedanych biletów za 96 102 złote i wydarzenie na żądanie – 350 biletów za 38 184 złote;
- szkolenia dla psychoterapeutów i psychologów: 32 wydarzenia – 7103 bilety za 686 808 złotych;
- seria 31 szkoleń z rachunkowości w formule na żywo i na żądanie – 2198 biletów za 184 676 złotych;
- seria 6 szkoleń z mantrailingu, czyli pracy węchowej z psem – 444 bilety za 70 802 złote;
- webinar podnoszący kwalifikacje terapeutów – 580 biletów za 57 420 złotych;
- szkolenie dla terapeutów poświęcone leczeniu zaburzeń odżywiania – 391 biletów za 38 709 złotych;
- szkolenie medyczne dotyczące badań USG – 327 biletów za 32 373 złote.
Przy okazji ClickMeeting pochwalił się również niemałym osiągnięciem
Polska platforma webinarowa znalazła się w zestawieniu czołowych komunikatorów na świecie. Badanie zlecone przez serwis wirtualnemedia.pl umieściło polską platformę (z 1,44 mln odwiedzającymi i 5% zasięgiem) w pierwszej dziesiątce, obok takich gigantów jak Messenger, Google, czy WhatsApp. Według serwisu na platformie przybyło 534,8 tys. użytkowników, co daje 59% wzrost. Co ciekawe według danych platformy w 2022 roku użytkownicy spędzili w wirtualnych pokojach ClickMeeting łącznie 1 086 426 dni, czyli 2976 lat.