TikTok to ma? Ja też chcę!
Na czym opiera się TikTok wie chyba każdy, bo nie trzeba być użytkownikiem platformy, by wiedzieć, że wszystko tam opiera się na filmikach. W przeciwieństwie do innych serwisów, nie znajdziemy tu możliwości wrzucania samych postów tekstowych. To jednak nikomu w żadnym stopniu nie przeszkadza i TikTok bije rekordy popularności, stale powiększając grono użytkowników.Dlatego właśnie, by uszczknąć trochę z tego tortu popularności, inne platformy pokroju Instagrama czy Facebooka zaczęły kopiować funkcje znane nam z aplikacji. Z mniejszym lub większym powodzeniem. Teraz Reddit ogłosił, że wkrótce i w tym serwisie znajdziemy osobny kanał poświęcony nagraniom wideo.
Firma zapowiedziała, że treści tekstowe i treści wideo będą niedługo dostępne w dwóch osobnych kanałach, będących kombinacją postów z subredditów subskrybowanych przez użytkowników, a także rekomendacji. Będzie to więc działać właściwie tak samo, jak na TikToku. Testy tej nowości ruszą w ciągu najbliższych tygodni, wtedy też firma sprawdzi, jak użytkownicy reagują na taką zmianę.
Wprowadzenie kanału wideo ma pozwolić milionom użytkowników Reddita na większe zaangażowanie się w format, który bardziej ich interesuje, a podzielenie kanałów tekstowych i filmowych, na większy porządek i prostsze oddzielenie od siebie dwóch rodzajów treści. Dodatkowo firma chce w ten sposób uprościć aplikację, bo do tej pory słyszała bardzo dużo skarg od użytkowników, według których jest ona przesadnie skomplikowana i rozpraszająca, a także za bardzo odbiega od tego, co zwykle mogą spotkać w sieci, przez co jest po prostu obca. Chodzi tu zarówno o aplikację, jak i wersję przeglądarkową. Stąd właśnie chęć uczynienia Reddita bardziej przystępnym i przyjaznym, co ma zaowocować przyrostem liczby użytkowników.
Wydaje się więc, że choć znów mamy do czynienia z pewnym kopiowaniem TikToka, tym razem ma to więcej sensu i jest bardziej przemyślane niż w przypadku konkurencji. Trudno jednak jeszcze powiedzieć, jak takie rozwiązanie sprawdzi się w praktyce. Odpowiedź na to pytanie poznamy dopiero za jakiś czas, gdy ruszą pierwsze testy.