Vulcan 20-20 będzie najpotężniejszym laserem na świecie
Ogłoszona właśnie inwestycja nie jest byle czym, bo ma celu zapewnienie placówce Central Laser Facility w Oxfordshire najpotężniejszy laser na świecie. Będzie nim niejaki Vulcan 20-20, mający generować impulsy o mocy 20 petawatów (PW), co odpowiada 20 milionom miliardów watów. Mowa więc o wiązce, która będzie milion miliardów razy jaśniejsza od słońca i dwudziestokrotnie mocniejsza od aktualnego lasera Vulcan o mocy 1 PW.
Vulcan 20-20 sprawia tym samym wrażenie broni, ale w rzeczywistości wcale nią nie będzie. Zamiast tego umożliwi naukowcom prowadzenie przełomowych badań w różnych dziedzinach, takich jak fuzja jądrowa, fizyka plazmy, energia odnawialna i pola elektromagnetyczne. Stworzy również ekstremalne warunki naśladujące te występujące w kosmosie, takie jak pary materia-antymateria i nowe metody przyspieszania cząstek.
Czytaj też: Kryształy czasowe mogą zrewolucjonizować komunikację bezprzewodową i lasery
Oczekuje się, że ukończenie projektu zajmie sześć lat i stworzy setki miejsc pracy w nauce i inżynierii. Zastąpi działający od ponad 25 lat system laserowy Vulcan działa od ponad 25 lat, który wniósł znaczący wkład w zrozumienie materii w ekstremalnych warunkach. Pomógł również zmapować sposób, w jaki COVID-19 infekuje i uszkadza komórki oraz opracować nowe techniki kontroli bezpieczeństwa na lotniskach. Vulcan 20-20 będzie opierał się na tym dziedzictwie i zapewni Wielkiej Brytanii wyjątkową pozycję w świecie nauki.