Wiedźmin 4 odejdzie od pierwotnej trylogii, ale technologicznie będzie nie lada arcydziełem
CD Projekt Red zdradza coraz więcej informacji na temat swoich planów i poczynań. Najnowszą cegiełkę co do tego dorzucił kolejny wywiad, tym razem w serwisie Reuters, którego to udzielił szef i wiceprezes studia, Adam Badowski. Według tych informacji jeszcze w tym roku Wiedźmin 4 zacznie zyskiwać kształtów, jako jedna z wielu produkcji AAA, które są aktualnie rzeźbione na silniku Unreal Engine w wersji 5. Produkcja ruszy z kopyta, bo studio ma w planach zaangażować około 400 pracowników w produkcję jeszcze przed połową obecnego roku.
Czytaj też: Jak powstają gry wideo? Pracuję w gamedevie i opowiadam, jak się to robi
Wiedźmin 4 (Projekt Polaris), który rozpocznie nową tylogię, to jednak nie wszystkie asy w rękawie CD Projekt Red. Pamiętajmy, że w planach jest też m.in. następca Cyberpunka 2077, czyli Projekt Orion, który to ma aktualnie znajdować się w fazie koncepcyjnej. Do końca tego roku nad tym projektem ma pracować około 80 pracowników, którzy postarają się nawet o dodatki elementów gry wieloosobowej, ale szczegóły tych informacji są ciągle owiane tajemnicą.