Mag Bojowy będzie jeszcze lepszy. Intel da mu funkcję poprawiającą jakość obrazu

Intel na ten rok zaplanował premierę procesorów z rodziny Lunar Lake, a wraz z nimi iGPU Battlemage. Układ odpowiedzialny za grafikę będzie koszytać z architektury Xe2 i otrzyma ciekawą funkcję Feature Adaptive Sharpening Filter.
Intel Arc
Intel Arc

Przypomnę, że Battlemage (czyli Mag Bojowy) to drugi z czterech układów graficznych zaplanowanych przed producenta. Dwa kolejne to Celestial oraz Druid – daty ich premier nie są znane. Battlemage jest następcą układu Alchemist, który – co to ukrywać – kariery nie zrobił. Czy Intel wyciągnie wnioski i przygotuje grafikę, która zawojuje rynek i stanie się prawdziwym rywalem dla kart AMD oraz Nvidii?

Intel Batllemage – czym zwraca uwagę?

Mówiąc szczerze, świat technologii bardziej interesują procesory niż karty graficzne Intela, ale może Battlemage to zmieni i one również staną się towarem pożądnym? Rodzina Lunar Lake jest skierowana zarówno do branży mobilnej, jak i segmentu konsumenckiego, czyli przeciętnych użytkowników komputerów oraz laptopów. Ma wykorzystywać wszystkie najnowsze rozwiązania technologiczne producenta, co przełoży się na wydajność, energooszczędność oraz ogólny komfort użytkowania.

W Lunar Lake zostaną zastosowane układy NPU, które pozwolą na rozwinięcie skrzydeł sztucznej inteligencji. Za efekty graficzne odpowiadać będzie z kolei iGPU Battlemage z rodziny Arc. Ma być ogromnym skokiem jakościowym w stosunku do poprzednika, czyli modelu Alchemist. Jedną z największych nowości stanie się technologia Adaptive Sharpening Filter. Na czym polega? No cóż, nazwa zdradza wszystko – odpowiada za wyostrzanie obrazu w czasie rzeczywistym, co podnosi jego jakość i głębię. Znajdzie zastosowanie zarówno w grach, jak również na innych obszarach, na przykład podczas przeglądania zdjęć, oglądania klipów wideo czy nawet korzystania z aplikacji. Zaletą tej technologii jest to, że zmiany są naprawdę odczuwalna, a jednocześnie nie wiążą się ze zwiększonym zapotrzebowaniem na energię.

Czytaj też: Chowajcie zasilacze! Procesor Intel Core i9-14900KS pożera tyle prądu, że głowa mała

Jak zapewnia Intel, nie powinny występować żadne problemy z obrazem, jak rozmycie czy szare plamki, które pojawiają się przy obecnie stosowanych technologiach skalowania. Polegają one na tym, że dla całego obrazy stosowane jest jedno ulepszenie, czyli takie same parametry. Przez to właśnie zdarzają się wspomniane problemy. Ale Intel oparł swoją metodę na Display Engine, co pozwala na ustawienie innych parametrów dla każdego praktycznie piksela.

Parametr ulepszania może mieć wartość od 0 do 255, przy czym 0 to brak używania tej metody, 1 to minimum, zaś 255 to największe zmiany. Oczywiście Adaptive Sharpening Filter będzie ustawiać wszystko samoczynnie, aczkolwiek jeśli ktoś się bardzo uprze, będzie mógł określić ręcznie maksymalne lub minimalne wartości dla wyostrzania obrazu. Wszystko to wygląda bardzo kusząco, aczkolwiek z zachwytami zaczekajmy, aż iPGU pojawi się na rynku i będzie można sprawdzić możliwości technologii wyostrzania obrazu w praktyce.