Władze USA chcąc wydać miliardy na rozwój półprzewodników. W tym celu potrzebują CHIPS Act 2.0

Sekretarz handlu Stanów Zjednoczonych twierdzi, że prawie 300 miliardów dolarów jest niewystarczające, aby osiągnąć światową dominację w dziedzinie zaawansowanej technologii półprzewodników. Dlatego wzywa do przyjęcia CHIPS Act 2.0 – ustawy, która umożliwi wpakowanie w rozwój kolejnych funduszy.
CHIPS Act 2.0

fot. Intel Corporation

Ustawa CHIPS and Science Act została podpisana 9 sierpnia 2022 roku. Jej celem było umożliwienie przekazania dotacji w celu rozwoju, badań oraz produkcji najnowocześniejszych przewodników. W ramach ustawy przekazano specjalistycznym firmom prawie 300 mld dolarów. Jednak Gina Raimondo, sekretarz handlu Stanów Zjednoczonych, wzywa do przekazania kolejnych środków. USA chcą być globalnym liderem w tej dziedzinie.

CHIPS Act 2.0 czyli plany dominacji na rynku

Gina Raimondo wyraziła swoją opinię podczas wydarzenia inaugurującego Intel Foundry. Stany Zjednoczone chcą stać się nową światową potęgą w technologii mikrochipów, jednak bez drugiej ustawy CHIPS – czyli CHIPS Act 2.0 – nie będzie to możliwe. Jest ona niezbędna w celu dalszych inwestycji w półprzewodniki, a także inne dziedziny technologii. Ostatnio o federalne dotacje stara się OpenAI, które chce zainwestować w produkcję chipów. Popyt na układy napędzające sztuczną inteligencję rośnie i nic nie wskazuje na to, aby miał zahamować w kolejnych latach.

Co ma umożliwić CHIPS Act 2.0? Przede wszystkim budowę nowych zakładów produkcyjnych, modernizację już istniejących oraz wspieranie powiązanych z tematem start-upów. Środki mają posłużyć także do zwiększenia produkcji chipów, a także umożliwienie dostępu firmom do usług SI. Jak argumentuje Raimondo, takie działania mogą zapewnić USA światową dominację w tym sektorze.

2023 EPFL Alan Herzog

Czytaj też: Chowajcie zasilacze! Procesor Intel Core i9-14900KS pożera tyle prądu, że głowa mała

Niezależnie od tego, czy wejdzie CHIPS Act 2.0 czy nie, rząd USA ogłosił przyznanie 5 mld dolarów na sfinansowanie nowej inicjatywy badawczej dotyczącej chipów (NSTC). Ale nawet, jeśli doszłoby do przyjęcia nowej ustawy, nie jest pewne, czy USA staną się potęgą półprzewodnikową. Jensen Huang, szef Nvidii, szacuje, że aby Stany Zjednoczone stały się niezależne w produkcji chipów, potrzeba około 20 lat. A nie zapominajmy, że konkurencja nie śpi.

Europa także chce być bardziej niezależna. Zaplanowano inwestycje wartości 43 mld euro w rozwój firm i linii produkcyjnych na terenie Unii, jednak i tutaj czas oczekiwania na realne efekty mierzony jest dekadami.