PS5 Pro pod lupą
Czy PS5 Pro warto kupić? Wielu powie, że w przypadku tej generacji to zwykła fanaberia lub sprzęt dla wyjątkowo wymagających graczy. Jestem jednak przekonany, że za rok czy dwa już będziemy widzieli ogromną przewagę gier na PS5 Pro w stosunku do tych ze zwykłej konsoli. Do dziś żałuję, że nigdy nie kupiłem PS4 Pro i siedziałem na oryginalnej PS4, ponieważ już w ostatnich latach generacji, rozgrywka na tym sprzęcie była ciężkim przeżyciem, a tymczasem posiadacze Prosiaków nie narzekali.
Czytaj też: Kooperacja kanapowa w Split Fiction z bardzo dobrą ceną, którą jeszcze można podzielić
Dziś jednak temat jest inny. Czy PS5 Pro naprawdę oferuje granie w 4K i 60 fps, czym chwali się wielu deweloperów? Odpowiedź to… tak i nie. Powodem tego jest to, że dziś wiele gier ma odblokowaną liczbę klatek na sekundę czy rozdzielczości, dostosowując jakość do tego, co dzieje się na ekranie. Tym samym są sceny, gdy najnowsze AAA działają w 4K i 60 fps albo i lepiej, ale są i takie sceny, gdy rozdzielczość spada do niższych wartości. Gracze dokładnie analizują produkcje i oto przykładowe efekty ich śledztwa.
Warhammer 40,000: Space Marine 2 [tryb wydajności]
- PS5: 900p~ i od 40-60 fps
- PS5 Pro: 1296p~ i 60 fps
Assassin’s Creed Mirage
- PS5: 1512p~ i 60 fps
- PS5 Pro: 1800p~ i 60 fps
Czytaj też: LEGO Horizon Adventures sprzedało się tak źle, że teraz nadzieja już tylko w Xbox
Baldur’s Gate 3 [tryb wydajności]
- PS5: 1080p~ i 60 fps
- PS5 Pro: 1440p i 60 fps
Dragon’s Age Straż Zasłony [tryb wydajności]
- PS5: 720p~ i 60 fps
- PS5 Pro: 1260p~ i 60 fps ze spadkami. Dodatkowo obraz bardzo śnieży
Stellar Blade [tryb wydajności]
- PS5: 1440p~ i 60 fps
- PS5 Pro: 1800p~ i 60 fps