DeepSeek zablokowany w kolejnym kraju. Powodem obawy dotyczące prywatności

DeepSeek szturmem podbił świat w zeszłym miesiącu, zyskując niezwykłą popularność i zostawiając w tyle konkurentów, w tym ChatGPT. Jednym z głównych powodów, dla których wywołał tak wiele chaosu, było stwierdzenie chińskiej firmy, że jej modele były trenowane za ułamek kosztów w porównaniu do modeli zachodnich firm. Ale jest tu pewien haczyk.
DeepSeek
DeepSeek

Kilka krajów i agencji zablokowało chińską SI. Na przykład włoski urząd ochrony danych nakazał zablokowanie chatbota DeepSeek z powodu obaw dotyczących przestrzegania polityki prywatności. W Australii rząd zakazał DeepSeek korzystania ze wszystkich systemów i urządzeń rządowych, powołując się na obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego. Teraz dołącza do nich kolejny kraj.

W Korei DeepSeek niemile widziany

Niedawno Korea Południowa dołączyła do listy krajów, które zablokowały dostęp do DeepSeek. Jej Komisja Ochrony Informacji Osobistych (PIPC) poinformowała, że ​​użytkownicy będą mogli pobrać aplikację, gdy DeepSeek będzie przestrzegać lokalnych przepisów dotyczących prywatności – czego ponoć nie robi. Przekazywał dane użytkowników z Korei Południowej do spółki macierzystej TikToka, ByteDance. Ta sama firma znalazła się na celowniku urzędników ze Stanów Zjednoczonych, którzy nakazali, aby ByteDance, spółka macierzysta TikToka z siedzibą w Chinach, pozbyła się swoich operacji w USA ze względu na obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego.

W raporcie opublikowanym przez PIPC napisano, że DeepSeek wyraziło chęć współpracy. W wyniku przeprowadzonej analizy zidentyfikowano pewne niedociągnięcia, m.in. dotyczące komunikacji z podmiotami trzecimi oraz braki w polityce prywatności, na które zwróciły uwagę media krajowe i międzynarodowe.14 lutego chińska firma przyznała, że ​​podczas globalnego procesu uruchamiania usługi brakowało uwzględnienia krajowych przepisów o ochronie danych osobowych.

DeepSeek

Czytaj też: Rewolucja we WhatsApp. Pojawiają się konfigurowalne motywy i tła czatów

DeepSeek wyraził zamiar aktywnej współpracy z PIPC w przyszłości, a Komisja zapowiada, że w przyszłości opracuje listę kontrolną, którą zagraniczni twórcy rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji będą musieli przejrzeć przed uruchomieniem usług w kraju. Dla użytkowników, którzy już wcześniej pobrali DeepSeek i korzystają z niego, zalecane jest zachowanie ostrożności i niewpisywanie danych osobowych.