Health Connect z nową funkcją. Google chce zastąpić aplikacje do liczenia kroków?

Jeśli dbasz o swoje zdrowie, wiesz, jak wiele jest aplikacji do śledzenia aktywności. Problem w tym, że każda z nich specjalizuje się w czymś innym, co często zmusza nas do korzystania z kilku naraz. Google już w 2022 roku próbowało to uprościć, tworząc Health Connect — centralny hub do zarządzania danymi zdrowotnymi. Teraz platforma ma zyskać nową, ważną funkcję: wbudowane liczenie kroków.
Health Connect z nową funkcją. Google chce zastąpić aplikacje do liczenia kroków?

Health Connect zmienia się w centrum fitness

Obecnie Health Connect działa wyłącznie jako pośrednik. Aplikacje takie jak Fitbit czy Samsung Health wysyłają do niego swoje dane (kroki, tętno, sen), a inne aplikacje mogą je stamtąd odczytać. To bardzo wygodne, bo deweloperzy nie muszą integrować się z dziesiątkami innych usług, a użytkownicy mogą łatwo przenosić dane między aplikacjami.

Czytaj też: Nowy trik Gemini ułatwi multitasking na Androidzie

Jednak wygląda na to, że Google chce czegoś więcej. W najnowszej wersji Android Canary (2508), czyli wersji testowej, znaleziono dowody na to, że firma dodaje do Health Connect możliwość natywnego zliczania kroków. W ustawieniach pojawiła się nowa zakładka “Urządzenia”, która wyświetla listę podłączonych sprzętów, w tym “nieznane urządzenie” oznaczone jako “bieżący telefon”. Okazuje się, że to właśnie telefon będzie mógł sam zapisywać dane o krokach do Health Connect.

Na razie funkcja jest jeszcze w fazie rozwoju i nie działa w pełni, ale sam fakt, że Google nad nią pracuje, jest bardzo znaczący. Może to być sygnał, że firma planuje przekształcić Health Connect w kompleksowe centrum zdrowia i fitness, które będzie bezpośrednią alternatywą dla Apple Health.

Czytaj też: Spotify z nową funkcją, dzięki której w końcu uporządkujesz swoją bibliotekę

Rodzi to jednak pytanie o przyszłość Fitbita, który przecież należy do Google i jest domyślną platformą do monitorowania zdrowia na urządzeniach Pixel. Możliwe, że Google widzi w Health Connect bazową platformę, która będzie zapewniać podstawowe funkcje liczenia kroków, podczas gdy Fitbit pozostanie narzędziem dla bardziej zaawansowanych użytkowników. Prawdopodobny scenariusz zakłada podział ról między platformami firmy. Health Connect może stać się uniwersalną bazą oferującą podstawowe funkcje śledzenia dla wszystkich urządzeń Android, podczas gdy Fitbit zachowa pozycję premium z zaawansowanymi metrykami i analizami.

Czytaj też: YouTube Music idzie w ślady Spotify? Zapłać, a otrzymasz dostęp do tekstów piosenek

Taka strategia pozwoliłaby gigantowi obsłużyć szersze grono użytkowników – od osób szukających prostego śledzenia aktywności po entuzjastów fitness potrzebujących szczegółowych danych. Developerzy aplikacji zdrowotnych zyskaliby przy tym dostęp do bardziej kompletnego zestawu informacji prosto z systemu operacyjnego. Zmiana w Health Connect pokazuje ewolucję podejścia do zdrowia cyfrowego. Zamiast polegać wyłącznie na zewnętrznych aplikacjach, firma buduje własne możliwości zbierania i analizy danych, co może znacząco wpłynąć na rozwój całego ekosystemu aplikacji zdrowotnych na Androidzie.

Czytaj też: Google Veo 3 – mniej płacisz, więcej generujesz! Nowe funkcje i obniżka cen

Wprowadzenie natywnego liczenia kroków do Health Connect to krok w stronę jeszcze większej wygody dla użytkowników Androida. Zamiast pobierać dedykowane aplikacje, będą mogli liczyć kroki już na poziomie systemu operacyjnego. To rozwiązanie ma szansę zredukować liczbę potrzebnych aplikacji i sprawić, że dbanie o zdrowie stanie się jeszcze prostsze. Oczywiście, o ile Google faktycznie to zrealizuje, bo jednak wszyscy wiemy, że firma ma na swoim koncie bardzo długą listę porzuconych projektów.