infoShare 2011 to już piąta z kolei edycja gdańskiej konferencji odbywającej się w nowym budynku ETI na terenie Politechniki Gdańskiej. Kolejna odsłona infoShare to przede wszystkim tematy “na czasie” poruszane przez specjalistów z branży. Nieobecnych zachęcamy do zapoznania się z relacją. Kto wie – może za rok spotkamy się podczas szóstej edycji?

Organizacja

Już rok temu mogliśmy się przekonać, że gdańską konferencję zorganizowano bardzo dobrze. Od szczegółowych informacji udzielanych przez Panie w rejestracji czy organizatorów pomiędzy prelekcjami, po kawę, herbatę i zniżki na obiad dla uczestników – wszystko dopięte na ostatni guzik. Nie obyło się jednak bez małych “obsunięć” czasowych; doszło także do zmiany w agendzie na niecałą godzinę przez wystąpieniem Huberta Anyżewskiego z UseLab (Zastąpił go Borys Musielak z Filmastera).

To, co mi się nie spodobało, to zgaszone światło na salach. Zauważyłem, że niektórzy uczestnicy konferencji (prócz osób z MacBookami) mieli problemy z obsługą laptopów. Ja także miałem niemały problem – pisanie na ślepo długopisem w notatniku nie należy do najłatwiejszych. Ciemność powodowała także, że z rana można było poczuć senność. Zdecydowanie lepiej byłoby, gdyby organizatorzy postanowili nieco rozświetlić salę.

Dzień pierwszy

Pierwszego dnia sala wykładowa w nowym budynku ETI wypełniła się po brzegi – niektórzy byli zmuszeni do zasiadania na schodach. Konferencja rozpoczęła się z małym obsunięciem gdyż rejestracja uczestników nie odbyła się tak sprawie, jak zakładano; wielu z nich po prostu się spóźniło.

Wyposażeni w zawieszki z identyfikatorami i obdarowani torbami z podarunkami (kubek z logo infoShare i reklama możliwości systemu GetResponse Szymona Grabowskiego) zasiedliśmy na sali wykładowej.

Wojciech Wiewiórowski (Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych)

Pan Wojciech poprowadził bardzo ciekawą i pouczającą prelekcję. Prywatność w sieciach społecznościowych czy w internecie w ogóle to bardzo ważna sprawa. Wielu z nas zapomina o tym, że nasze dane bardzo łatwo wykraść i że mogą one posłużyć przestępcom, na przykład do wykradania pieniędzy z kont bankowych.

 

Pan Wojciech poruszył także aspekt “identyfikacji tożsamości” w świetle prawa polskiego. Dowiedzieliśmy się czym są dane wrażliwe, że przepisy prawne w Polsce, dotyczące prywatności w Sieci są przestarzałe i należy je “odświeżyć” bowiem nijak mają się do współczesnych realiów. Na koniec Pan Wojciech wyjaśnił nam czego możemy spodziewać się w sprawie zmiany prawa w kolejnych latach; odpowiedział także na kilka pytań dotyczących trzymania danych w chmurach.

Paweł Tkaczyk

Paweł opowiedział przybyłym gościom o budowaniu historii wokół marki czy produktu. Dowiedzieliśmy się, dlaczego jedne produkty – choć często są tej samej jakości – są droższe od drugich. Okazało się, że konsument płaci za historię zbudowaną niejako “wokół” marki. Często o wiele ważniejsze od zrobienia dobrego produktu okazuje się angażowanie klienta i oddziaływanie na emocje. To właśnie robi reklama telewizyjna, która – jak powiedział Paweł – “pokazuje, że TA właśnie krowa nigdy nie widziała traktora (i jest szczęśliwa – przyp. red.)”

Paweł przedstawił także aspekty grywalizacyjne związane z produktem. Wciąganie konsumenta do “gry” przywiązuje go do marki czy produktu i daje mu satysfakcję. Zachęcam do zapoznania się ze wpisem na temat grywalizacji na blogu Pawła.

Szymon Grabowski (Implix [GetResponse])

Z prelekcją Szymona zetknąłem się już przy okazji ubiegłorocznej konferencji E-nnovation. Tym razem Szymon zagłębił się nieco bardziej w początki swojej firmy i opowiedział historię tego, w jaki sposób osiągnął sukces – nierzadko ucząc się na własnych błędach.

 

Wykład ten był jednym z najlepszych podczas obydwu dni trwania imprezy. Masa rad i wskazówek udzielonych przez Szymona była niezastąpiona. Najważniejsze z nich to:

• Należy działać z biznesem globalnie, a nie lokalnie. Pamiętajmy o lokalności produktu, ale wychodźmy poza granice kraju.
• Mamy problem z nauką języka angielskiego – 28% Polaków posługuje się nim w stopniu dostatecznym. Powinniśmy przykładać większą uwagę do nauki tego języka.
• Pomysł rodzi się w głowie, ale na sukces trzeba zapracować, a więc przekuć ten pomysł w produkt/usługę. Sami szukamy wymówek na to, by przestać coś robić.
• Mamy tylko jedną szansę na wystartowanie z produktem. Dopracujmy go więc do perfekcji.
• Wypracujmy unikalny model biznesowy, a jeśli nie ma takiej możliwości, skorzystajmy z istniejącego, ale dopasujmy go do “naszych warunków”.
• Zadowolony klient to podstawa dla dobrze prosperującej firmy. Jeden zadowolony klient powie o Twojej firmie jednej osobie – niezadowolony: wszystkim.
• Najpierw działajmy z pasją i róbmy coś dlatego, że to nas fascynuje. Później przyjdzie czas na zarobek.

Szymon podzielił się z nami także radami na temat tego, jak powinna działać pięciogwiazdkowa obsługa klienta w naszej firmie. Obsłudze klienta (od strony firmy) należy dawać swobodę i nauczyć nieużywania słowa “nie”. Na koniec otrzymaliśmy jeszcze jedną cenną radę: “Zatrudniaj lepszych od siebie”.

Natalia Hatalska

Pani Natalia jak zwykle poprowadziła wciągającą prelekcję, w której w dużej mierze skupiła się na odczuciach audiowizualnych u widza. Dowiedzieliśmy się między innymi o inteligentnych lodówkach czy internecie obecnym w samochodach. Pani Natalia uraczyła nas także “świeżymi” danymi dotyczącymi rynku mobilnego. Na koniec – akcje z Facebookiem poza siecią i kilka wirusowych filmików. Jeden z nich – niezwykle ciekawy – przedstawiam poniżej.

http://www.youtube.com/watch?v=Okn-qO5nPmY

Krzysztof Kowalczyk (UBIK BC)

Wykład Krzysztofa skupiał się na rynku startupów. Udzielił nam rad dotyczących “akceleratorów startupów” i rozwoju startupów pod kątem finansowania “nie z własnej kieszeni”. Poruszył także problem wyceny nie tylko polskich startupów, który pojawia się przy okazji inwestowania w nowe projekty. Okazało się także, że dojście do właściwych osób (zainteresowanych ewentualnie naszym biznesem) to sztuka niełatwa – jeśli jednak już nam się to uda, to powinniśmy robić jak najlepsze wrażenie. Krzysztof powiedział także bardzo jedną ważną rzecz: “Jeśli wpadliście na jakiś pomysł, to wiedzcie, że tysiące ludzi na świecie także już na to wpadło”.

David Bizer(HackFwd)

David Bizer jest jednym z zarządców inkubatora startupów o nazwie HackFwd. Poruszył kwestię ekosystemu (czy też ekosystemów) startupowego w Europie. Okazało się, że startupy, inwestowanie w nie i pojęcie o biznesie w internecie w Europie znacząco różni się od poglądów Amerykanów, którzy już w trakcie studiów myślą nad własnymi firmami. Polacy i inne narody Europejskie chcą najpierw zdobyć doświadczenie pracując w korporacjach. Według Davida te podejście jest złe i powinniśmy starać się zarabiać na swoim, bo po pewnym czasie pracy w firmie możemy obudzić się z ręką w przysłowiowym “nocniku”.

 

David opowiedział także co nieco o różnicach w studiowaniu w USA oraz w Europie. Informacje na temat Doliny Krzemowej jak także samego inkubatora HackFwd również były niezastąpione.

Podsumowanie dnia pierwszego

Dzień pierwszy był zdecydowanie ciekawszym od dnia drugiego (z którego relacja również u nas zagości). Rady udzielane przez prelegentów okazały się być niezastąpione. Zmotywowały mnie do tego stopnia, że już wiem czemu oddam się w wakacje.

 

Pierwszy dzień zakończył się panelem dyskusyjnym, który nie potrafił mnie jednak zainteresować. Wyszedłem niedługo po jego rozpoczęciu, gdyż nie umiałem dostatecznie się na nim skupić (wydawał mi się nudny).

Impreza integracyjna w sopockim klubie Atelier była całkiem dobrze zorganizowana. Przyjemnie było posiedzieć w gronie znajomych i podyskutować, jednak lokal wydawał mi się dość ciasny (nie wspominając już o malutkim parkiecie). Zadbano o głodnych gości poprzez zastawienie stołów sałatkami i przekąskami. Zaprzyjaźniony leśniczy upiekł dzika, którym poczęstowano gości. Open baru nie było – może to i dobrze? Dzięki temu większość gości dnia pierwszego przybyła także na dzień drugi. :) W przypadku innych konferencji bywało różnie.

Przeczytaj także: infoShare 2011 dzień 2 – relacja z konferencji