Intel hucznie zapowiadał swoje karty graficzne, jednak gdy nadeszła ich premiera, wszyscy poczuli się rozczarowani. Wydajnością nie grzeszyły, zaś ich dostępność była mocno ograniczona. Ale producent zaplanował cztery generacje i planów nie zmienił. Kolejna to właśnie Battlemage.
Battlemage wyłącznie ze starszym standardem?
Dzisiaj w sieci pojawiła się informacja, że choć Battlemage korzysta z GPU Xe2, nie będzie wspierać DisplayPort 2.1, a zostanie przy starszym standardzie DisplayPort 2.0. Wiadomość ta pojawiła się dzięki dokumentacji przeznaczonej dla systemów Linux. Konkretnie mówią nam one o wykorzystaniu UHBR13,5 (DP 2.0), a nie najnowszego standardu UHBR20 (czyli DP 2.1). Czy to dziwne? Jak najbardziej.
UHBR to skrótowiec od Ultra High Bit-Rate. W wersji 20 pozwala osiągać 20 Gbps, ale przy 13,5 jest ograniczony do 10 Gbps, a więc dwa razy mniej. Jak dobrze wiemy, na rynku kart graficznych liczy się szybkość i wydajność, więc jeśli Intel ograniczy układy Battlemage do 10 Gbps, niejako przegrywa na samym starcie. Wyjaśnienia, dlaczego tak się stało, oczywiście nie mamy.
Czytaj też: Kiedy nowe karty graficzne Intela? Battlemage Arc już na horyzoncie
Zarówno Nvidia, jak i AMD mają w swoich kartach graficznych wsparcie dla DisplayPort 2.1 (UHBR20), a więc wybór graczy będzie raczej oczywisty. Aczkolwiek być może Intel ma w zanadrzu coś, o czym nie wiemy? Kolejne miesiące powinny przynieść nam odpowiedź na to pytanie. Debiut kart Battlemage powinien nastąpić w listopadzie 2024 roku, a więc producent ma jeszcze sporo czasu na dopieszczenie swoich propozycji.