Ogólnie rzecz biorąc chmura, to przeniesienie pewnych zasobów typu serwery, dane, aplikacje z firmy lub serwerowni w inne miejsce. Nie ma też znaczenia czy to będzie sprzęt, dane czy jakaś aplikacje. Zaglądając głębiej w chmurę możemy ją podzielić na kilka warstw/kategorii.
Pierwszą kategorią jest kolokacja, zapewnia nam tylko miejsce w serwerowni, o resztę czyli sprzęt, system operacyjny, aplikacje musimy zatroszczyć się sami. Nawet o zabezpieczeniach musimy pomyśleć. Drugą kategorią jest Infrastructure as a Service w skrócie IaaS, ta opcja rozszerza kolokacje o zapewnienie sprzętu przez dostawcę. Trzecia warstwa, to Platform as a Service (PaaS), oprócz wyżej wymienionych funkcji dostajemy system operacyjny. MS zapewnia nam, to poprzez Windows Azure. Czwarta, przedostatnia kategoria nazywa się Software as a Service (SaaS) ona daje nam praktycznie wszystko. Nic nas nie interesuje. Skupiamy się jedynie na korzystaniu z dostarczonych nam aplikacji. Ostatnią piątą warstwą jest Software + Services (S+S). Czym się różni od poprzedniej? Otóż ta funkcjonalność daje nam możliwość korzystania z klasycznego oprogramowania lub korzystania na zasadzie usługi. To wszystko zależy od tego, jak nam będzie wygodniej, możliwe jest też połączenie tych dwóch funkcjonalności.
Teraz wracając do Intune. Jak wspomniałem, będzie on bazował na chmurze. Dzięki niemu będzie można scentralizować zarządzanie komputerami w firmie i przez to dokonywać inwentaryzacji, monitoringu licencji czy aktualizacji. Oprócz tego każdy użytkownik będzie miał możliwość kontaktu z administratorem za pomocą Easy Assist.
Produkt ten kierowany jest wyłącznie do dużych firm. Jednak Microsoft uruchomił otwarte beta testy, w których może wziąć udział każdy, wystarczy tylko spełnić pewne warunki. Więcej informacji na oficjalnej stronie.
[ź] microsoft.com