Jak trwoga to do … VPN

W dobie rosnących zagrożeń i infiltracji danych osobowych na każdym kroku, rola VPNów będzie i powinna rosnąć. Już teraz niewielkim kosztem możecie w pełni się zabezpieczyć przed najbardziej popularnymi przeciwnościami losu dla typowego internauty.
Jak trwoga to do … VPN

Po co mi VPN:

  • Anonimizacja połączeń – chyba najbardziej oczywista korzyść. Każda nasza wizyta na stronach zostawia po sobie informacje w postaci cookies etc. Jeśli cenimy sobie naszą prywatność, nie chcemy może aby każdy mógł się łatwo dowiedzieć skąd wchodzimy na dane strony / usługi.
  • Omijanie ograniczeń lokalnych – checie Netflixa? No może już niedługo będzie, ale póki co, mimo że chcecie płacić oficjalnie nie założycie konta z polskiego IP. Na ten i inne serwisy tego typu VPN sprawdza się wyśmienicie.
  • Prawo – wszyscy wiedzą, każdy boi się pisać. P2P, chomiki, torrenty etc. etc. Smutni panowie ubrani ciepło i na czarno mogą zawsze Cię odwiedzić o 6 rano, jeśli zasysasz sobie najnowsze seriale. Lepiej nie ściągaj, jednak jak już koniecznie musisz, lepiej korzystaj z VPN. Przezorności nigdy za wiele.

Ważne przy wyborze operatora VPN:

  • Polityka przechowywania logów – Pomimo, że sam protokół VPN jest w pełni szyfrowany, zawsze istnieje ewentualność dojścia po logach firmy do końcowego IP (Twojego), ważne jest więc to aby wybierać operatorów o przyjaznej nam polityce w tym zakresie. W przypadku NordVPN mamy “Strict No Logs Policy” i tego powinniśmy najlepiej szukać.
  • Czy chcemy P2P – Nie każdy operator VPN zezwala na tego typu koumikację i wykorzystywanie zasobów.
  • Duży wybór noodów (serwerów) – Co z tego, że kupicie taniego VPN jak ping czy prędkość będzie na poziomie połączenia modemowego z lat 90. W przypadku NordVPN jest to ponad 80 serwerów w 27 krajach, do wyboru do koloru.
  • Liczba urządzeń – Gdy macie w domu i tablet i laptopy i smartfony staje się to istotne. Wszyscy operatorzy ograniczają liczbę jednocześnie podłączonych urządzeń. W przypadku NordVPN jest to 6.

Z czego aktualnie korzystam i mogę polecić? NordVPN, zadecydowało parę czynników, o których wspominałem już wyżej. Udaje mi się uzyskiwać 10Mbit/2Mbit (przy moim łączu 40/2) ze znośnym pingiem 50-80ms dla lokalizacji europejskich, co jest dla mnie w zupełności wystarczające. PS4 jest podłączona bezpośrednio bez VPN, więc gracze nic tu nie stracą.

Aktualnie obowiązuje promocja -70% dla płatności rocznej 70off, co daje w przeliczeniu 3$/mc