Twój samochód elektryczny jest przestarzały. Innowacyjne silniki stawiają na ferroelektryki

Technologia stojąca za elektrycznymi samochodami rozwija się z roku na rok, ale to ostatnie kilka lat wzmogło znaczne inwestycje na rynku. Przykłady tego można mnożyć (np. akumulatory rozwijają się w najlepsze i dążą do wariantów ze stałym elektrolitem) i tyczy się to samych silników, jak wykazał właśnie zespół niejakiego Borisa Yakobsona z Rice University.
Mercedes pionierem autonomicznych samochodów
Mercedes pionierem autonomicznych samochodów

Innowacyjne silniki elektryczne odmienią aktualne samochody na prąd

Materiały ferroelektryczne to wyjątkowe materiały 2D, mające stałą polaryzację elektryczną, która może być przełączana przez zewnętrzne pole elektryczne. Przykładając pole elektryczne do materiału ferroelektrycznego, zespół naukowców wywołał mechaniczną deformację, która mogła obracać przymocowany do niego magnes. Zjawisko to nosi nazwę fleksoelektryczności i może odmienić m.in. silniki napędzające samochody elektryczne, które wykorzystywałyby materiały ferroelektryczne do przekształcania energii elektrycznej w energię mechaniczną, napędzając tym samym pojazdy.

Czytaj też: Stworzyli robota inspirowanego dżdżownicami. Przyda się nie tylko na Ziemi

W swoim eksperymencie badacze wykorzystali tellurek cyny jako materiał ferroelektryczny o wysokim współczynniku fleksoelektrycznym. Naukowcy odkryli tym samym sposób wykorzystania materiałów ferroelektrycznych do stworzenia silnika, który może być kontrolowany przez pola elektryczne, a nie magnetyczne. Obecne silniki elektryczne w samochodach działają poprzez umieszczenie jednego zestawu magnesów lub elektromagnesów na wale i drugiego zestawu na obudowie otaczającej ten wał. W chwili naciśnięcia pedału gazu, ta druga część tworzy pole magnetyczne i powoduje obracanie się części obrotowej, napędzającą koła.