To właśnie okna przekładają się na wzrost zapotrzebowania energii w domach mieszkalnych, gdyż przez nie ucieka najwięcej ciepła. Rolety i żaluzje nie tylko chronią przed światłem i wnikliwym wzrokiem sąsiadów, ale także poprawiają izolację cieplną. Wybranie odpowiedniego rodzaju może przełożyć się na duże oszczędności – zarówno dla nas, jak i planety.
Czytaj też: Ludzkie ciało to idealna ładowarka. Tak twierdzi twórca telefonu komórkowego
Naukowcy z Oak Ridge National Laboratory (ORNL) postanowili porównać wydajność rolet plisowanych o budowie komórkowej z roletami weneckimi (działającymi jak zwykłe żaluzje poziome). Różnice dotyczące oszczędności energii były ogromne. Szczegóły opublikowano w Building and Environment.
Rolety plisowane czy weneckie? Naukowcy już wiedzą
Roleta plisowana składa się ze złożonego w harmonijkę materiału, który jest rozpięty na dwóch prowadnicach i znajdujących się po dwóch stronach sznurkach. Można ją rozsuwać i zsuwać zarówno od dołu, jak i od góry. Mają znakomite właściwości termoizolacyjne. Dzięki budowie komórkowej nagrzane powietrze zatrzymywane jest wewnątrz plisy.
Rolety weneckie bazują na ruchomych lamelach (drewnianych lub z tworzywa sztucznego), mogących układać się pod odpowiednim kątem. To najbardziej podstawowy i w wielu przypadkach bardzo praktyczny sposób zacienienia okna. Rozwiązanie takie pozwala na swobodny dostęp światła słonecznego, a przy tym uniemożliwia osobom trzecim zaglądanie do pomieszczenia z zewnątrz. Takie rolety są wciąż jednymi z najczęściej instalowanych w Polsce.
Naukowcy ORNL stosowali rolety od grudnia do marca przez dwa sezony grzewcze nad oknami w sąsiadujących, identycznych pokojach na drugim piętrze w domu w południowo-wschodnich Stanach Zjednoczonych. Możemy zatem mówić o wiernych, niemal idealnie odwzorowanych, układach eksperymentalnych.
Czytaj też: To nie jest zwykły beton. Nie uwierzysz, z czego powstał
Pokój z roletami plisowanymi osiągnął do 24 proc. oszczędności energii grzewczej. Dodatkowe symulacje energetyczne przewidziały, jak rolety takie sprawdzą się w różnych strefach klimatycznych, nie tylko w USA. W skali kraju emisja dwutlenku węgla mogłaby zostać potencjalnie zredukowana do 3 mln ton przy założeniu 20-procentowego wskaźnika penetracji rolet plisowanych w budynkach mieszkalnych. A prawdopodobnie wartości te dałoby się jeszcze poprawić.
To potwierdza, że choć rolety weneckie mają swoje niewątpliwe zalety, to osoby mające na uwadze względy oszczędności energetycznej, powinny sięgnąć po rolety plisowane. Mimo iż badania przeprowadzono w Stanach Zjednoczonych, to taką samą zależność niewątpliwie zaobserwujemy także w Polsce.