Technologia jak z filmów SF. Broń, której użyje tylko jej właściciel

Bezpieczna broń to dla wielu oksymoron, ale mechanizm zapobiegający nieautoryzowanemu jej użyciu może okazać się przełomowy. Firma Biofire Technologies z Kolorado wprowadza na rynek system Smart Gun, który wykorzystuje elektroniczny system identyfikacji, aby zapobiec przypadkowemu lub nieautoryzowanemu użyciu.
Broń Biofire Smart Gun /Fot. Biofire

Broń Biofire Smart Gun /Fot. Biofire

Pistolety, choć wielu osobom wydają się skomplikowane, w istocie są dość prostymi, kompaktowymi urządzeniami, a dodanie do nich elektronicznego mechanizmu zabezpieczającego może sprawić, że przestaną być praktyczne, zwłaszcza w sytuacjach awaryjnych. Statystyki wskazują, że broń krótka w większości przypadków jest używana w sytuacjach awaryjnych, gdy nie ma czasu na jakąkolwiek weryfikację tożsamości.

Czytaj też: Organy z drukarki 3D nadchodzą. Ten biotusz może zapoczątkować rewolucję

Tradycyjne próby stworzenia broni obracają się wokół konwencjonalnego mechanizmu spustowego i wprowadzenia pewnego rodzaju elektromechanicznego zamka, który blokuje go do czasu, gdy jakiś klucz go odblokuje. Może być nim tag RFID, smartzegarek, opaska magnetyczna, klucz fizyczny lub zamek biometryczny. Problem polega na tym, że klucz można zgubić lub skraść, a biometria może zawieść np. z powodu zabrudzonych palców.

Biofire Technologies ma nadzieję pokonać te ograniczenia, unikając problemu modyfikacji konwencjonalnego mechanizmu. Zamiast tego firma zdecydowała się na przeprojektowanie swojego Smart Gun, aby działał na zupełnie innej zasadzie.

Jak działa broń Smart Gun?

W 9mm Smart Gun zamiast klasycznego mechanizmu zastosowano solenoid napędzający iglicę. Jest on wprawiany w ruch przez spust, który nie jest bezpośrednio połączony z iglicą, działając jako przełącznik. Jest układ cyfrowy i oprogramowanie, które w ułamku sekundy uwierzytelnia użytkownika.

Uwierzytelnianie odbywa się za pomocą dwóch metod biometrycznych. Jedną z nich jest czujnik linii papilarnych, który identyfikuje środkowy palec użytkownika. W idealnej sytuacji chwyt pistoletu jest tak zaprojektowany, że gdy użytkownik go trzyma, dłoń spoczywa w odpowiedniej pozycji. Ponieważ jednym z powodów awarii czujników linii papilarnych jest to, że użytkownik dotyka ich pod niewłaściwym kątem, pozycja uchwytu minimalizuje ten problem.

Broń rodem z filmów SF /Fot. Biofire

Innym problemem związanym z czujnikami linii papilarnych jest to, że mogą one zostać uszkodzone przez brudny lub skaleczony palec. Smart Gun ma również system rozpoznawania twarzy 3D osadzony w tylnej części pistoletu. Jeśli czytnik linii papilarnych zawiedzie, rozpoznawanie twarzy nie – i odwrotnie.

Czytaj też: Panele fotowoltaiczne będą oznaczone. Chodzi o skalę emisji dwutlenku węgla

Na tylnej części chwytu znajduje się także czujnik podczerwieni, który informuje system, że broń jest nadal trzymana przez użytkownika. Dzięki temu system nie musi tracić czasu i energii na ciągłe potwierdzanie tożsamości użytkownika. Pistolet Biofire nie jest zależny od WiFi, Bluetootha ani GPS-a, więc dane biometryczne nie są dostępne zdalnie.

Biofire Smart Gun jest dostępny w przedsprzedaży za 1499 dol., a wysyłka odbywa się na podstawie tych samych przepisów, co w przypadku konwencjonalnej broni palnej.