W wojsku komunikacja to podstawa. To urządzenie ma wnieść ją na nowy poziom

Firma Somewear Labs z San Francisco pochwaliła się swoim nowo opracowanym Node. To sprzęt, który powinien zainteresować zwłaszcza wojsko, jako że oferuje zupełnie nowy wymiar komunikacji, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby znalazł się również w rękach zwyczajnych obywateli.
W wojsku komunikacja to podstawa. To urządzenie ma wnieść ją na nowy poziom

Node wnosi komunikację na nowy poziom i to nie tylko w wojsku

Node to kieszonkowe wojskowe urządzenie komunikacyjne, które może automatycznie przełączać się między przypominającą internet siecią radiową a łącznością satelitarną. Waży około 192 gramów, przypomina zewnętrzny dysk twardy, a w porównaniu do dawnych przenośnych radiów wojskowych sprzed wieku, jest wręcz wyjątkowo lekki i kompaktowy. Tyczy się to również niskiej ceny, bo niegdyś tego typu urządzenia miały zasięg poniżej 2 kilometrów, a były przy tym tak drogie, że nie każdy żołnierz miał do niego bezpośredni dostęp.

Czytaj też: Ten robot czuje się jak ryba w wodzie! Spójrzcie jak wygląda

Nowoczesne radiotelefony polowe są coraz częściej wykorzystywane nie tylko do bezpośredniej komunikacji z żołnierzami, ale do łączenia ich w sieć danych dzielącą coraz większy strumień informacji. Dlatego też Node obsługuje wiele kanałów danych za pomocą swojego oprogramowania routingowego SmartBackhaul, aby stworzyć siatkową sieć radiową i może pochwalić się szyfrowaniem end-to-end. Innymi słowy, łączy poszczególne urządzenia w formę miniaturowej sieci Internet, w której to każda jednostka bierze aktywny udział w przenoszeniu danych i wspieraniu sieci, co uwalnia sieć od polegania na jednym centrum kontroli. Dodatkowo, jeśli pojedynczy węzeł znajdzie się poza zasięgiem, może automatycznie przełączyć się na komunikację satelitarną. Dzięki temu również cała sieć mesh może pozostać w kontakcie z szerszym światem.