Ten budynek będzie wyjątkowy. Pokazuje, że dla druku 3D nie ma rzeczy niemożliwych

W niemieckim Heidelbergu powstaje największy w Europie budynek wykonany w technologii druku 3D. Jest wyjątkowy pod kilkoma względami.
W Heidelbergu powstaje niezwykły budynek /Fot. COBOD

W Heidelbergu powstaje niezwykły budynek /Fot. COBOD

W ostatnich latach technologia druku 3D była wykorzystywana do budowy dosłownie wszystkiego – od prototypowego habitatu marsjańskiego po szereg budynków w Stanach Zjednoczonych. Najnowszy “owoc” pochodzi z Niemiec, gdzie powstaje ambitne centrum danych, które ma być największym tego typu obiektem na Starym Kontynencie.

Największy budynek wykonany w technologii druku 3D w Europie

Największy w Europie budynek z druku 3D jest budowany przez PERI przy użyciu drukarki BOD2 firmy COBOD. Będzie miał powierzchnię prawie 600 m2, 54 m długości, 11 m szerokości i 9 m wysokości. Projekt nie ma jeszcze nazwy, ale wiadomo, że będzie pełnił funkcję serwerowni i stanie się jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie i innowacyjnych budynków w regionie.

Budynek powstaje w niemieckim Heidelbergu /Fot. COBOD

Budowa rozpoczęła się 31 marca i ma zakończyć się do końca lipca 2023 roku. Budynek powstaje przy użyciu tej samej drukarki COBOD BOD 2, która została użyta w 2020 r. do wydrukowania w 3D dwupiętrowego domu w Antwerpii.

W tym wyjątkowym projekcie Peri podkreśla dwie kluczowe zalety druku 3D w budownictwie: szybkość wykonania i swobodę projektowania. Dzięki temu nasza technologia jest w stanie wykonać wszystko, od wież wiatraków oszczędzających materiały, przez tanie domy mieszkalne w Afryce, po architektoniczne budynki biurowe w Niemczech. Henrik Lund-Nielsen, założyciel i dyrektor generalny COBOD

Proces budowy działa podobnie jak w przypadku innych projektów budowlanych drukowanych w 3D. Polega na tym, że drukarka wytłacza warstwowo cementopodobną mieszankę z dyszy, postępując zgodnie z planem, tworząc podstawową powłokę budynku. Oczekuje się, że czas drukowania zajmie 140 godzin i będzie wymagał dwóch budowniczych na miejscu, którzy będą go monitorować i upewniać się, że wszystko idzie gładko.

Czytaj też: Jadalne wydruki 3D. Inżynierowie zakasali rękawy, założyli fartuchy i wydrukowali serniczek

Gdy drukarka 3D zakończy swoją pracę, ludzie będą mieli za zadanie dokończyć prace, z którymi drukarki 3D nie mogą sobie jeszcze poradzić. Mowa m.in. o zamontowaniu dachu, drzwi czy okablowania. Według Kraus Gruppe, budynek będzie nadawał się do recyklingu, a jego konstrukcja wydrukowana w 3D spowoduje około 55 proc. produkcji CO2 w porównaniu ze standardowym budynkiem z cementu.