Chcieliście nowego Skyrima? No to patrzcie, co Bethesda robi z marką The Elder Scrolls

Bethesda oficjalnie pochwaliła się swoją nową grą mobilną od zespołu odpowiedzialnego za Fallout Shelter, która to została osadzona w uniwersum The Elder Scrolls. Powitajcie The Elder Scrolls: Castles, czyli kolejną mobilkę od giganta, który stworzył m.in. Skyrima oraz najnowsze odsłony Fallouta.
Chcieliście nowego Skyrima? No to patrzcie, co Bethesda robi z marką The Elder Scrolls

The Elder Scrolls: Castles, czyli bardzo ubogi TES na smartfony

W The Elder Scrolls: Castles twórcy pozwalają nam zbudować od podstaw własną dynastię, w której “każdy dzień w naszym świecie jest rokiem w świecie gry”. Obywatele rodzą się, umierają, władcy się zmieniają i mogą zostać zdradzeni, a gracz może dostosowywać swój zamek, trenować swoich poddanych, wskazywać im miejsce pracy, wyznaczać spadkobierców i utrzymywać porządek, aby rozwijać królestwo. Jednak przede wszystkim, w The Elder Scrolls: Castles dostajemy możliwość tworzenia bohaterów, wyposażania ich w ekwipunek oraz wysyłania do walki.

Czytaj też: Spider-Man 2 doczekał się nieoficjalnego portu na PC. Ma kolosalny rozmiar

Innymi słowy, The Elder Scrolls: Castles wygląda na nowe wcielenie tego, co podano nam przy okazji Fallout Shelter. Aktualnie nie ma jednak mowy o premierze, bo ta produkcja jest dostępna wyłącznie po rejestracji dla chętnych, którzy chcą nie tylko się bawić, ale też pomóc twórcom w rozwijaniu gry. Tyle tylko, że ta produkcja jest obecnie dostępna wyłącznie na Filipinach, a w nadchodzących miesiącach trafi do kolejnych krajów.