Ta aktualizacja wymagała czterech lat współpracy z amerykańskim rządem
Cztery lata intensywnej współpracy z amerykańskim rządem. Tyle właśnie miało spędzić podlegające pod Microsoft studio Asobo nad nową aktualizacją (już dziewiątą) do gry Microsoft Flight Simulator. Mowa dokładnie o City Update 9, a więc zestawie nowości, który skupia się na odświeżeniu wyglądu terenów w pobliżu amerykańskich miast. Mowa o regionach na północy, co objęło m.in. Nowy Jork, Waszyngton czy Detroit, co idealnie wpisuje się w amerykańskie święto niepodległości, które ma miejsce 4 lipca.
Czytaj też: Marines USA uczynili drona niewidzialnym. Z tym dodatkiem nic nie wykryje MQ-9 Reaper
Do stworzenia tej aktualizacji wykorzystano sztuczną inteligencję, nowoczesne czujniki oraz kamery do fotogrametrii, ale proces sam w sobie nie był problematyczny. Wyzwaniem było “dogadanie się” z urzędnikami USA, aby móc zebrać nowe zdjęcia lotnicze oraz cyfrowe modele wysokościowe, bo w regionach, na których się skupiono, obowiązywały zwykle znaczne ograniczenia dla ruchu lotniczego.